Zapraszamy na wczasy !Augustyna donosi ABECADŁO z deski spadło! Elementarz windsurfingu na DVD!

OW AUGUSTYNA - Jastarnia | Willa AUGUSTYNA - Jastarnia | OW ŻEGLARZ - Jastrzębia Góra
Rezerwacja | Cennik | Dojazd | O Półwyspie | O nas | Sznurki | Teneryfa | Księga Gości
Widok na morze | Pogoda | FAQ | DVD | FotoGaleria | Donosy | Pomoc | Kontakt

***** Donosy prosto z plaży w Jastarni *****

Donosy pochodzą z plaży przed OW Augustyna w Jastarni.
Wiadomości z poprzednich lat znajdziecie w archiwum.
Donosy sponsoruje Apartament La Perla w El Medano.




Znajdź nas na:

Facebook:
Facebook - Augustyna.pl

Youtube:
Youtube - Kanał Augustyna.pl


Vimeo:
VIMEO - Kanał Augustyna.pl i SurfMedano.com


Instargram:
Instagram - Kanał Augustyna.pl i SurfMedano.com

Donos z dnia 29-02-2008, a dokładniej z godziny 08:36
Europa północna jest w zasięgu niżów. Pozostałe rejony kontynentu są w obszarze podwyższonego ciśnienia. Polska jest w obszarze słabego wyżu, tylko przez południowe krańce kraju przemieści się płytka zatoka niżowa z frontem atmosferycznym. Z zachodu napływa nieco cieplejsze i wilgotne powietrze polarnomorskie. Niestety w nocy z piątku na sobotę pojawi się nad nami kolejny niż atlantycki z lokalnie intensywnymi opadami deszczu i silnym, porywistym wiatrem, w porywach nawet do 9 stopni w skali Beauforta. Tradycyjny poranny piątkowy rzut oka za okno niestety znów nie zachęca do wyjścia na zewnątrz. Jest pochmurno, wilgotno i wietrznie, ale i tak wszędzie dobrze, ale na naszym wąskim pasku piasku najlepiej. Po dłuższej nieobecności dobrze jest stwierdzić, że plaże zarówno morska (co ciekawe mniej więcej to samo ujęcie, tylko o pół roku wcześniejsze wygląda nieco inaczej), jak i zatokowa są na swoim miejscu, że jastarnicki Urząd Miejski stoi tam gdzie stał, że jastarnickie ulice są puste i cudownie spokojne jak to poza sezonem bywa, że port rybacki remontują, że kutry są tam gdzie były i że mewy nadal latają. Ale najmilej stwierdzić, że w powietrzu (choć to końcówka lutego) już czuć wiosnę, że wszystko zielenieje w oczach i że wieczorny widoczek jest tak miły jak trzeba. Gdyby ktoś miał ochotę na więcej takich miłych jastarnickich fotek, to uprzejmie informujemy, że w naszej najnowszej LutowejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto!
Ale wracając do prognoz i patrząc dalej można dojść do wniosku, że czeka nas nie tylko bardzo wietrzny weekend, ale również cały tydzień i w dodatku upału nie będzie, bo jeśli do nominalnej temperatury powietrza na poziomie +3C dodamy (a raczej odejmiemy) tzw. czynnik chłodzący wiatru, to odczuwana temperatura będzie poniżej 0C. No ale to już będzie w marcu, a jak wiadomo w marcu, jak w garncu, czyli należy się spodziewać, że zaraz zrobi się bardziej wiosennie. W każdym razie chyba warto na to liczyć...

Donos z dnia 28-02-2008, a dokładniej z godziny 08:24
Dzisiejszy poranny widok jest mocno "zamglony" z powodu wiatru, a właściwie bardzo silnego wiatru. Mianowicie dziś w nocy zachodni wiatr wiejący ze średnią siłą 6-7 Bf osiągał porywy do 100 km/h (a dokładniej 97 km/h, czyli 10 stopni w skali Beauforta). I ten właśnie wiatr "zasprajował" pyłem wodnym nasz poranny widok. Ten wiatr przywiał też w końcu na Półwysep takiego jednego co to donosić lubi, o czym niej więcej mówi ten krótki film o lataniu. Zapraszamy, choć chyba nie za bardzo warto...;-)
W każdym razie od teraz ekipa jest na już miejscu i zaraz zacznie donoszenie, tylko sie z grubsza ogarnie...

Donos z dnia 26-02-2008, a dokładniej z godziny 08:25
A na foncie testów windsurfingowych dzisiaj mamy zdjęcia z podestu ustawionego w wodzie. Fotograf stojąc na chyboczącej się konstrukcji o wysokości około 5 metrów pstryka fotkę za fotką i wychodzi mu mniej więcej coś w stylu naszej najnowszej OdGórnejFotoGalerii.

Donos z dnia 26-02-2008, a dokładniej z godziny 07:09
Może za oknem nie jest najpiękniej, ale za to w ogródku jest już bardzo wiosennie i to zarówno na żółto, jak i na fioletowo. Wyraźnie widać, że zajączek tuż, tuż...

Donos z dnia 25-02-2008, a dokładniej z godziny 07:22
Poniedziałek jak to poniedziałek, za bardzo do niczego nie zachęca, ale podobno po południu można się spodziewać rozpogodzeń na naszym wąskim pasku piasku.

Donos z dnia 24-02-2008, a dokładniej z godziny 07:42
W Jastarni już po sztormie, wiatr w końcu osłabł. Jest ciepło (+6C), ale pochmurno i nie zapowiada się na jakieś rozpogodzenia. Ale na wszystko jest sposób. Gdyby ktoś desperacko potrzebował słońca teraz, zaraz i natychmiast, znajdzie je w naszej najnowszej PopiątniePotrójnejFotoGalerii. Zapraszamy!

Donos z dnia 23-02-2008, a dokładniej z godziny 08:45
Słony spray wodny trochę nam zamglił widok z okna, ale i tak widać, że się wyraźnie rozpogodziło.

Donos z dnia 23-02-2008, a dokładniej z godziny 07:29
Silny zachodni sztorm o sile 6-7 Bf ciągle dobrze się trzyma. Wiatr w nocy osiągał w swych maksymalnych porywach aż 94 km/h, czyli 10 w skali Beauforta. Trochę też popadało, ale cały czas utrzymuje się w powietrzu dużo wilgoci niejako "zrywanej" przez silny wiatr z powierzchni morza.

Donos z dnia 22-02-2008, a dokładniej z godziny 18:37
Miło mi poinformować, że tej zimy w Jastarni mamy właśnie wiosnę na całego.

Donos z dnia 22-02-2008, a dokładniej z godziny 07:33
Europa północna jest w zasięgu rozległego niżu z ośrodkiem nad północną Szwecją. Nad pozostałymi obszarami kontynentu dominuje wyż z centrum nad Francją. Polska jest na skraju niżu znad Szwecji w strefie frontów atmosferycznych. Wraz z silnym zachodnim wiatrem będzie napływać ciepłe i wilgotne powietrze. Ciśnienie niestety powoli spada. Tradycyjny poranny piątkowy rzut oka za okno niestety ciśnienia nie podnosi i znów nie zachęca do wyjścia na zewnątrz. Jest pochmurno, wilgotno i wietrznie, ale ciepło. Już jest +7C, a będzie +8C, może nawet +9C. Na szczęście jutro powinno się rozpogodzić, czyli będzie bardzo podobnie, jak podczas innej "zimowej" soboty, choć silny zachodni wiatr będzie utrudniał spacery po pustych półwyspowych plażach.
Jednak wspomniany silny wiatr z pewnością nie będzie utrudniał bardzo ostatnio popularnego zimnego windsurfingu zarówno wersji zimno-sztormowej, jak i w wersji zimno-fristajlowej. Gdyby jakiemuś windsurferowi jednak temperaturowo nie pasowały takie okoliczności przyrody, proponujemy krótką, ale podwójną wycieczkę na windsurfingowe testy brytyjskiego magazynu BOARDS oraz polskiego magazynu WINDSURFING lub/i nieco młodo-strzelbowego wolnostylu.
Wracając z powrotem na Półwysep Helski i patrząc dalej w prognozy długoterminowe można dojść do wniosku, że na prawdziwą zimę już chyba nie ma co liczyć. Pewnie zdarzą się jeszcze dni mroźne, ale zdaje się, że hu-hu-ha-zima-sobie-już-poszła...

Donos z dnia 21-02-2008, a dokładniej z godziny 07:10
Nie jest źle, jest dobrze. W Jastarni wstaje nowy pogodny dzień. Niestety jutro pogoda popsuje się, popada deszcz, a zachodni sztorm osiągnie siłę 7 Bf. Ciekawe, że ostatnio sztormy zdarzają sie właśnie w weekendy...

Donos z dnia 20-02-2008, a dokładniej z godziny 07:05
Środowy poranek w Jastarni nie jest już tak ładny jak wtorkowy wieczór, ale nadal nie wieje, nie pada i jest stosunkowo ciepło. Co ciekawe ma być jeszcze cieplej i coś tak jakby wróbelki ćwierkają, że zimy już nie będzie, za to wiosna tuż, tuż. No cóż... pożyjemy, zobaczymy.
Przy tej okazji w związku z licznymi pytaniami pragnę poinformować (żeby sprawa była jasna), że donosowy donosiciel niestety jeszcze tydzień będzie przebywał na wyprawie krzyżowej na Półwyspie Synaj i zajmował się tam działalnością pstrykająco-filmującą, czyli przesięwzięciami foto i video (swoją drogą ciekawe czemu niema za-się-wzięć, a są tylko przed-sie-wzięcia). Cała ta akcja związana jest z testami najnowszego sprzętu windsurfingowego magazynów BOARDS (brytyjski) oraz WINDSURFING (polski). Testowanych jest przede wszystkim 18 desek freeride o pojemności około 120l i żagle 6,5 m2. Kolejnym testem są tak zwane testy trymu, czyli sprawdza się jak zachowują się identyczne deski z identycznymi pędnikami po zmianie jednego parametru trymu, czyli na przykład kształtu lub położenia statecznika. Więcej na ten temat znajdziecie w wiosennych wydaniach obu wymienionych pism windsurfingowych.
Wietrzno słoneczne okoliczności przyrody powodują również, że może powstawać kolejny windsurfingowy film szkoleniowy z naszej kolekcji. Tym razem to wiekopomne i niemal oskarowe dzieło tworzy się pod roboczym tytułem "Wszystko co chcielibyście wiedzieć o rufie w ślizgu, a wstydzicie się o to zapytać". Ujęcia z różnych kątów i miejsc oraz realizacja ich za pomocą wielu różnych środków technicznych powinna zadowolić każdego miłośnika zwrotu z wiatrem, a co najważniejsze wyjaśnić wszelkie wątpliwości na temat tego manewru.
Więcej informacji na ten temat wraz ze zdjęciami znajdziecie Państwo w naszej najnowszej ElTurskiejFotoGalerii. Zapraszamy!

Donos z dnia 19-02-2008, a dokładniej z godziny 18:44
A w Jastarni piękny wieczór.

Donos z dnia 19-02-2008, a dokładniej z godziny 07:17
W Jastarni budzi się spokojnie pogodny poranek. Jest +5C i słabo wieje z północy. Zapowiada się ładny dzień. Natomiast 5000 kilometrów na południe od Półwyspu Helskiego jest zaledwie o 10 stopni Celsjusza cieplej, więc nie wszyscy są zadowoleni. Jest też raczej tłoczno, ale na szczęście świeci słońce, więc bez przeszkód może powstawać kolejny windsurfingowy film szkoleniowy z naszej kolekcji. Tym razem to wiekopomne i niemal oskarowe dzieło powstaje pod roboczym tytułem "Wszystko co chcielibyście wiedzieć o rufie w ślizgu, a wstydzicie się o to zapytać".
I tak dzień za dniem mija, a młode strzelby pod czujnym okiem loży szyderców ciągle robią swoje. Również w naszej najnowszej FreeStylowejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto!

Donos z dnia 19-02-2008, a dokładniej z godziny 07:12
W Jastarni budzi się spokojnie pogodny poranek. Jest +5C i słabo wieje z północy. Zapowiada się ładny dzień. Natomiast 5000 kilometrów na południe od Półwyspu Helskiego jest zaledwie o 10 stopni Celsjusza cieplej, więc nie wszyscy są zadowoleni. Jest też raczej tłoczno, ale na szczęście świeci słońce, więc bez przeszkód może powstawać kolejny windsurfingowy film szkoleniowy z naszej kolekcji. Tym razem to wiekopomne i niemal oskarowe dzieło powstaje pod roboczym tytułem "Wszystko co chcielibyście wiedzieć o rufie w ślizgu, a wstydzicie sie o to zapytać". I tak dzień za dniem mija, a młode strzelby pod czujnym okiem loży szyderców ciągle robią swoje. Również w naszej najnowszej FreeStylowejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto!

Donos z dnia 18-02-2008, a dokładniej z godziny 07:01
Poniedziałek wita nas zgodnie z zapowiedziami już po dodatniej stronie skali Celsjusza. Na termometrze mamy w tej chwili +5C. Niestety jest też pochmurno , choć jest nadzieja na rozpogodzenia w ciągu dnia, czyli odrobinę słońca. Gdyby tego słońca nie wystarczyło, zawsze można złapać kilka promyków w naszej najnowszej FreeridowejFotoGalerii.

Donos z dnia 17-02-2008, a dokładniej z godziny 07:44
Wczorajszą zimę dziś przegania silny zachodni wiatr niosący ocieplenie. W Jastarni kołysze nas zachodni wiatr o sile 6-7 Bf. Niestety jest tez pochmurno i wilgotno. Wiatr uspokoi się dopiero w poniedziałek. Wtedy też powinno rozpogodzić się.

Donos z dnia 17-02-2008, a dokładniej z godziny 06:48
Dziwna ta weekendowa zima. Z jednej strony śnieg i mróz niby był, ale z drugiej strony bazie rozwinęły pąki, a róże ogrodowe wypuściły młode listki, a spod śniegu pełną parą do góry pięły się krokusy. No i około północy temperatura przeszła na dodatnia stronę zera i tak powoli kończy się wczorajszy mróz i śnieg, czyli półwyspowa niby-zima.

Donos z dnia 16-02-2008, a dokładniej z godziny 07:39
Huhuha, huhuha, nasza zima zła! Mróz w Jastarni trzyma w najlepsze (jest -2C), ale długo już nie potrzyma. Najwyżej do jutra. Niestety jednocześnie jest pochmurno, więc w ramach wirtualnej helioterapii proponujemy kilka skocznie słonecznych fotek w naszej najnowszej PodwójnejFotoGalerii.

Donos z dnia 15-02-2008, a dokładniej z godziny 07:43
Potężny wyż na lewo od Polski oraz wcale nie mniejszy niż na prawo niczym dwa ogromne kręcące się tryby zębate (wyż zgodnie, a niż niezgodnie ze wskazówkami zegara) zasysają nad nasz piękny kraj mroźne powietrze aż spod bieguna północnego. Jest i będzie przez chwilę naprawdę zimno, ale ciekawe co powiedzą mieszkańcy Grecji i Turcji, do których już za chwilę dotrze ta sama masa powietrza. Na szczęście ten mroźny epizod powinien zakończyć się wraz z końcem weekendu i ponownie wrócimy do naszej niby-zimy, czyli zimy typu angielskiego - wilgotnej, chłodnej, pochmurnej i wietrznej, ale nie mroźnej.
Tradycyjny poranny rzut oka za okno niestety nie zachęca ani do wyjścia na zewnątrz, ani do niczego innego oprócz niewychylania nosa spod ciepłej kołdry. Jest pochmurno, zimno i wietrznie. Silny północny wiatr swym tzw. czynnikiem chłodzącym dodatkowo potęguje uczucie przenikliwego zimna, obniżając temperaturę odczuwalną z nominalnych w tej chwili -1C do około -15C. Dodajmy do tego niski pułap ciemnych chmur oraz odrobinę śniegu i otrzymamy obraz dnia dzisiejszego na Półwyspie Helskim. Na szczęście jutro wiatr osłabnie, aura uspokoi się i być może zobaczymy nawet przez czas jakiś błękit nieba, tak jak to było możliwe jeszcze wczoraj. W niedzielę niestety wróci silny wiatr niosąc ocieplenie, ale wraz z nim deszcz lub deszcz ze śniegiem. W ten właśnie sposób zrealizuje nasz powrót do naszej niby-zimy, czyli wspominanej już zimy typu angielskiego-holenderskiego, czyli zimy klimatu morskiego - wilgotnej, chłodnej, pochmurnej i wietrznej, ale nie mroźnej.
Gdyby komuś nie pasowały takie okoliczności przyrody, w ramach helioterapii proponujemy krótką, ale słoneczną wycieczkę na Półwysep Synaj, gdzie odbywają się właśnie windsurfingowe testy brytyjskiego magazynu BOARDS oraz polskiego magazynu WINDSURFING.

Donos z dnia 14-02-2008, a dokładniej z godziny 07:14
W Jastarni nadal stosunkowo ciepło, choć pochmurno i raczej słabowiatrowo, stąd morze wygląda spokojnie. Natomiast inne morze, choć mniejsze, jest o wiele wzburzone.

Donos z dnia 13-02-2008, a dokładniej z godziny 07:14
Jest wprawdzie pochmurno, ale stosunkowo ciepło. Podobno w Ciechocinku zakwitły krokusy, a w Jastarni nie dość że krokusy, to jeszcze prymulki pełną parą pną się do góry. Co ciekawe na weekend zapowiada się lekki mróz... hmmm... dziwna ta jesienio-zimo-wiosna na Półwyspie...
Natomiast 5000 km na południe ścigant ściganta... wsadził do trabanta...;-)

Donos z dnia 11-02-2008, a dokładniej z godziny 07:16
Niedziela okazała się rzeczywiście całkiem pogodna, bywało pochmurno, ale cały czas ciepło, a nawet (nie)wesoło. Jednym słowem było przyzwoicie. Równie przyzwoicie było parę tysięcy kilometrów na południe, gdzie można było sobie popatrzeć z góry i być ponad pływającymi windsurferami.

Donos z dnia 08-02-2008, a dokładniej z godziny 21:12
Na Półwyspie Helskim niestety szaro i buro, więc w ramach helioterapii spójrzmy pod słońce, a zobaczymy a to ścigaczy, a to taplaczy, a nawet podwójnych żaglo-nosaczy.

Donos z dnia 08-02-2008, a dokładniej z godziny 07:52
Północno-zachodnia i północno-wschodnia Europa jest pod wpływem niżów, pozostałe obszary kontynentu obejmuje rozległy wyż z centrum nad południową Polską. Nasz kraj jest oczywiście pod wpływem tego wyżu, tylko niestety na krańcach północnych zaznacza się wpływ płytkiej zatoki niżowej z ciepłym frontem atmosferycznym. W dalszym ciągu pozostajemy w tej samej masie powietrza, tylko nad zachodnie rejony kraju napływa cieplejsze powietrze z południowego zachodu.
Tradycyjny poranny rzut oka za okno wyjaśnia nam dokładnie co oznacza, że na krańcach północnych naszego kraju zaznacza się wpływ płytkiej zatoki niżowej z ciepłym frontem atmosferycznym. Otóż wprawdzie zimno nie jest (można nawet powiedzieć, że jest ciepło jak na luty), ale za to jest pochmurno i wilgotno. I niestety podobne zgniło-wilgotno-jesienne okoliczności przyrody będą nam towarzyszyć do mniej więcej połowy lutego, a może i dłużej. Oczywiście będą się zdarzały rozpogodzenia, ale generalna zasada: "temperatura w okolicach +5C, wilgotno i pochmurno" powinna zostać zachowana. W ten weekend wydaje się, że najbardziej "rozpogodzona" będzie niedziela. Gdyby to nie wystarczyło, proponujemy w ramach wirtualnego nasłonecznienia parę słonecznie wietrznych fotek z wczorajszego popołudnia na Półwyspie, tyle że synajskim.

Donos z dnia 05-02-2008, a dokładniej z godziny 21:34
Z cyklu ogłoszenia parafialne:
Dla uczczenia i upamiętnienia 90 rocznicy zaślubin Polski z Morzem dokonanych przez Gen Józefa Hallera oraz 82 urodzin Miasta Gdyni (rocznica nadania praw miejskich) organizowany jest elitarny, ekstremalny i nigdy dotąd nie zrealizowany zimowy przemarsz przez zatokę Rewa Mew, czyli Rybitwią Mielizną (mamy dla niej prognozę pogody) na trasie Kuźnica-Rewa. Ilość osób ograniczona do 10 (decyduje naczelny śledź Radosław Tyślewicz oraz kolejność zgłoszeń na e-mail: admiralicja@wp.pl), Zgłaszać się mogą wyłącznie zaprawieni w zimnych wodach nurkowie i ratownicy wodni, start dozwolony wyłącznie w mokrych piankach i ABC!
Organizatorzy zapraszają kibiców na start w sobotę 9 lutego o godzinie 8.00 w porcie rybackim w Kuźnicy oraz na metę około godziny 14.00 do Rewy na jej cypel zwany Kosą lub Szperkiem.
Ciekawych jak to wygląda zapraszamy na krótki filmik prosto z marszu oraz fotogalerie:
- Marsz Śledzia Lato 2007 Galeria 1;
- Marsz Śledzia Lato 2007 Galeria 2;
- Marsz Śledzia Lato 2007 Galeria 3.

Donos z dnia 05-02-2008, a dokładniej z godziny 15:17
Pogodnie, sucho i słabowiatrowo, a że drogi na Półwyspie puste zarówno lewo jak i w prawo, więc nie pozostaje nic innego jak wycieczka rowerowa. Ponad 40 km pustej ścieżki rowerowej czeka...

Donos z dnia 04-02-2008, a dokładniej z godziny 16:54
Na koniec słonecznego i bezchmurnego poniedziałku mamy nie mniej słoneczny i bezchmurny animowany zachód słońca.

Donos z dnia 04-02-2008, a dokładniej z godziny 13:15
Poniedziałek zachowuje się słonecznie, stosunkowo ciepło i bezchmurnie. Wprawdzie gdzieniegdzie jeszcze da się odnaleźć ślady po wczorajszej zimie, ale da się również odnaleźć miejsca, gdzie jakby już wiosna była. Ah..., gdyby tych miejsc było więcej, to... byłaby wiosna...;-)

Donos z dnia 03-02-2008, a dokładniej z godziny 16:35
Słonko nam świeciło całą niedzielę, aż w końcu zmęczyło się i wzięło, i po prostu zaszło. Ot i cała historia.

Donos z dnia 03-02-2008, a dokładniej z godziny 13:49
Na niedzielny podwieczorek proponujemy romantyczny powrót do tych lat słodkich, choć już dawno minionych, czyli zapraszamy do naszej najnowszej (lub jak kto woli najstarszej) PrzedWojennejFotoGalerii. Tym razem naprawdę warto!

Donos z dnia 03-02-2008, a dokładniej z godziny 11:50
Z określeniem ZIMA to może przesada, ale prawdą jest, że w nocy spadło 1-2 cm śniegu na Półwysep. Niestety (lub stety, zależy od punktu widzenia) dodatnia temperatura powietrza i słońce na bezchmurnym niebie (a tak właśnie teraz jest i być jeszcze parę dni powinno) chyba szybko dadzą sobie radę z tymi dwoma centymetrami śniegu, więc śpieszmy się oglądać tę naszą NieDzielną Zimę...

Donos z dnia 03-02-2008, a dokładniej z godziny 09:36
Podobno żyjemy w klimacie umiarkowanym o nieumiarkowanych zmianach pogody. I to by sie zgadzało, bo jeszcze wczoraj było pływanie i / lub spacerowanie, a dziś z pewnym takim zdziwieniem i niedowierzaniem stwierdzamy, że za oknem na trawie pojawiła się cienka warstawa czegoś białego i przypominającego śnieg. I faktycznie to jest śnieg, który zimą dziwić nie powinien, a jednak dziwi. Dziwne, że dziwi, co? No ale, żyjemy w klimacie umiarkowanym o nieumiarkowanych zmianach pogody. Niestety ten atak zimy skończy się chyba dziś po południu, bo słońce i dodatnia temperatura z pewnością zrobią swoje, czyli go rozpuszczą.

Donos z dnia 02-02-2008, a dokładniej z godziny 17:55
Dziś było trochę słońca, trochę chmur, trochę zimno (+3C w wodzie i powietrzu) i trochę wietrznie (SW 5 Bf), czyli mieliśmy taki sobie typowy lutowy weekend w Jastarni...

Donos z dnia 01-02-2008, a dokładniej z godziny 13:27
Pierwszy dzień lutego 2008 nie jest zbyt ładny. Jest bardzo pochmurno, bardzo zimno (zaledwie +3C w wodzie i powietrzu), ale wietrznie (S 6 Bf), czyli dla niektórych nie ma innego wyjścia... muszą iść na wodę. A znowóż drudzy w takim wypadku też nie mają wyjścia i muszą tych pierwszych fotografować, czego efekty można znaleźć w naszej najnowszej PierwszoLutowejFotoGalerii. Zapraszamy! Ale uwaga: od samego patrzenia może się zrobić zimno...;-)

Donos z dnia 01-02-2008, a dokładniej z godziny 10:00
Pogodę w Polsce kształtuje głęboki niż skandynawski, który wraz ze swym frontem przesuwa się z zachodu na wschód niosąc silny wiatr, chmury i na szczęście tylko niewielkie opady deszczu. Po jego przejściu dostaniemy się pod panowanie klina wyżowego, pogoda uspokoi się i poprawi, ale i nieco ochłodzi.
Ale to w niedzielę, a dziś z pewnym takim zdziwieniem można skonstatować, że tu szast, prast i pierwszy miesiąc jeszcze niedawno nowego 2008 roku za nami. Ten styczeń tylko przez parę pierwszych dni przypominał zimę bo resztę czasu był ni to jesienny, ni to wiosenny. Jedyne co tak naprawdę zrobił, to kilka poważnych sztormów, które co ciekawe wypadały mu przeważnie w weekendy, a dni powszednie zostawiał sobie na odpoczynek.
Ta nowa tradycja zdaje się została przejęta przez luty, bo mamy piątek, czyli weekendu początek, a tu za oknem wiatr S 6-7 BF, czyli po prostu sztorm. Na szczęście wiatr ma tendencję do słabnięcia, choć dopiero w niedzielę powinien uspokoić się do akceptowalnego przez spacerowiczów poziomu. Wtedy też powinno pokazać się w większej ilości słońce, choć już w sobotę też chyba go zobaczymy. Również w sobotę (choć naprawdę dziwnie to brzmi na przełomie stycznia i lutego) powinny pojawić się "niezłe" warunki dla zimnego windsurfingu. Komu niestraszna woda o temperaturze +3C (brrr....) może chyba wykorzystać sobotnie 5 Bf i miejmy nadzieję choćby odrobinę słoneczka.
Patrząc dalej w prognozy wydaje się, że przynajmniej na początku luty może upalny nie będzie, ale mroźny też nie. Coś ta zima w tym roku na naszym wąskim pasku piasku chyba nie za bardzo się udaje. A w takiej weźmy na to zupełnie niezimowej Jordanii wczoraj śnieżyca (spadło 50 cm śniegu) spowodowała zamknięcie międzynarodowego lotniska w Ammanie... O tempora! O mores!

Donos z dnia 01-02-2008, a dokładniej z godziny 02:39
Nowy miesiąc, nowe wiadomości. Donosy z poprzednich miesięcy i lat znajdziecie Państwo w naszym przepastnym ARCHIWUM.

=======================================================

Donosy z poprzednich miesięcy znajdziecie Państwo w naszym Archiwum.

Jeśli jakakolwiek fotografia z "Donosów" jest z Twoim udziałem, a z jakichkolwiek powodów jest Ci to nie rękę, napisz na adres info@augustyna.pl. Zdjęcie zostanie natychmiast usunięte z sieci i innych nośników. Tutaj natomiast znajdziecie pozostałe zasady wykorzystania naszych zdjęć.


Początek strony

Strona główna