To była bardzo ładna i słoneczna środa, a w dodatku Dzień Kobiet. A jak kobiety to miłość.
A jak miłość to mit o Ledzie. Otóż Leda była królową Sparty i małżonką Tyndareosa.
Pewnego razu Zeus zobaczył ją jak kąpała się w Eurotasie, zakochał się i zdobył ją, zamieniając się w łabędzia. Od tej pory Leda i łabędź są symbolem potajemnej miłości.
Tym razem Ledy nie będzie, ale za to są zupełnie nieubrane łabędzie...;-)