| 
 
 
OW AUGUSTYNA - Jastarnia |
Willa AUGUSTYNA - Jastarnia |
OW ŻEGLARZ - Jastrzębia Góra 
Rezerwacja |
Cennik |
Dojazd |
O Półwyspie |
O nas |
Sznurki |
Teneryfa |
Księga Gości 
Widok na morze |
Pogoda |
FAQ |
DVD |
FotoGaleria |
Donosy |
Pomoc |
Kontakt 
***** Donosy prosto z plaży w Jastarni ***** 
Donosy pochodzą z  plaży przed OW Augustyna w Jastarni. 
Wiadomości z poprzednich lat znajdziecie  w archiwum. 
Donosy sponsoruje Apartament La Perla w El Medano. 
Donos z dnia 
 30-11-2001, a dokładniej z godziny  19:43  Niestety dzis było pochmurno. Na szczęście nie padało i nie wiało, więc rybacy wyszli na połów, port opustoszał, część mew rozrabiała, część przypatrywała się ze stoickim spokojem trwającemu właśnie remontowi falochronu. Wrony jak zwykle patrzyły na wszystko z góry w dodatku z nutką współczucia dla swoich naziemnych krewnych, którzy pod światłym przywództwem swego pana i władcy musieli pozostawać na dole. Z boku zaś, nie afiszując się zbytnio, całą sytuację obserwował pewien osobnik, któremu z bliżej nieznanych powodów na widok tego ptactwa zaczęły się świecić oczy. Donos z dnia 
 29-11-2001, a dokładniej z godziny  20:22  Zgodnie z poranną zapowiedzią zima faktycznie już się u nas skończyła - przynajmniej możemy powiedzieć, że nam się prognoza sprawdziła. Ciekawe czy jutro rzeczywiście pokaże się słońce, co też nam się ostatnio wymsknęło, a nie wiadomo jeszcze czy się sprawdzi. Jedno jest pewne - niedługo Święta i WIELKA wyżerka, co nie wszystkim poprawia humor. Ciekawe dlaczego ? W końcu co za różnica, każdy przecież znajdzie - jeden coś pod choinką, drugi się na talerzu. Donos z dnia 
 29-11-2001, a dokładniej z godziny  07:40  Czwartek rozpoczyna się pochmurnie i mglisto, ale jeszcze biało. W tej chwili temperatura powietrza już jest powyżej zera i wynosi +1C, stąd zaraz z białego krajobraz stanie się ponuro-szary. Na słońce musimy poczekać do jutra. Donos z dnia 
 28-11-2001, a dokładniej z godziny  19:42  Do wczesnego popołudnia było wprawdzie pochmurno i mglisto, ale również można powiedzieć że zielono. Później zrobiło się ciemno i zaczął sypać prawdziwy śnieg. Ponieważ było juz po godzinie 16.00, więc oczywiście zima zaskoczyła drogowców... w domu. Pociecha z tego taka, że nasze pociechy mają teraz kupę uciechy. Niestety już jutro temperatura wzrośnie do około +2C, śnieg zamieni się w deszcz, a po nocnym ataku zimy pozostaną tylko plucha i wspomnienia, zaś piaskarki dalej bedą mogły być zepsute. Donos z dnia 
 27-11-2001, a dokładniej z godziny  16:54  Coraz chłodniej. Jutro być może w końcu pojawi się odrobina prawdziwego śniegu. Po jutrze pewnie się stopi ;-) Donos z dnia 
 27-11-2001, a dokładniej z godziny  07:41  Na Półwyspie z zaciekawieniem oglądaliśmy wczoraj w telewizji obrazki z południa kraju. Dla nas to czysta egzotyka - śnieg i takie tam. Jedynie spóźniające się autobusy nie wydały nam się zupełnie obce. U nas ani grama śniegu, może później będzie z czego ulepić bałwana. Donos z dnia 
 25-11-2001, a dokładniej z godziny  15:06  Niedziela była odrobinę pochmurna, z dużymi przejaśnieniami i w dodatku nie padało. W taki dzień najlepszy jest spacer po pustej plaży. Nas kolejny raz zachód słońca zastał nas w lesie. Grzybów nie znaleźliśmy, więc kolacji nie będzie ;-)  Robi się coraz chłodniej - przez najbliższy tydzień za dnia powinno być nieco powyżej 0C, a nocy nieco poniżej. Czyżby zima ? A jeśli tak, to gdzie jest śnieg ? Donos z dnia 
 24-11-2001, a dokładniej z godziny  21:45  Sobota na Półwyspie minęła pochmurno, ale prawie bez opadów. Nie było więc tak źle, nawet zimna woda w morzu (około +7C) nie przeszkadzała niektórym w kąpieli. Brak silnych wiatrów teraz oraz słabowiatrowe prognozy na następne dni pozwoliły i tym dużym, i tym małym rybakom wyjść w morze i pozwozić lub postawić sieci. Wokoło spokój, pogoda dosyć przyzwoita, podobno podróże kształcą, więc wybrałem się na wycieczkę do Gdyni. Spacerując wieczorem ulicą nomen omen Warszawską, zauważyłem ciekawy znak drogowy i.... odetchnąłem z ulgą. Pomimo ciężkiej sytuacji budżetowej Państwo Polskie jednak nadal dyskretnie czuwa nad swoimi obywatelami. W dobie oszczędności służby specjalne, aby móc wykonywać obowiązki wobec narodu, nie zawahały się nawet wejść w kontakt ze śmieciarkami, choć przyznam, że nie wiadomo jak bliski. Wiadomo - wróg nie śpi, a po śmieciach Go poznasz, jako rzecze pismo... p.o. Koordynatora. A swoją drogą to ta Warszaw(s)ka zawsze umiała dbać o swoje........ dobre imię ;-) Donos z dnia 
 24-11-2001, a dokładniej z godziny  08:38  Oto mamy pogodny poranek, który być może pogodną resztę dnia uczyni - chyba juz dosyć ciężkich chmur, deszczu, deszczu ze śniegiem lub szybko topniejącegu śniegu. Donos z dnia 
 23-11-2001, a dokładniej z godziny  18:47  Dziesiejsza i jutrzejsza pogoda niestety żle wpływa również na klawiaturę, stąd ostatnio troche mniej donosów ;-) Donos z dnia 
 22-11-2001, a dokładniej z godziny  08:32  Powoli kończy sie listopad i wraz z nim na Półwyspie odchodzi jesień o temperaturach w okolicach +6/9C. Po dzisiejszym przejściu frontu wieczorem wiatr zmieni kierunek na północno-zachodni, jutro na północny i zacznie się napływ chłodnego powietrza z arktyki. Na szczęście powietrze to najpierw przejdzie nad Bałtykiem (teraz jego średnia temperatura to około +7C), gdzie "ogrzeje się" i nie będzie na razie na Półwyspie przymrozków - zresztą jeszcze ich u nas w tym roku nie było, co może się wydać nawet nieprawdopodobne mieszkańcom wschodniej i południowej Polski, a nawet "lądowych" Kaszub. Wspomniane arktyczne powietrze niestety oprócz "ogrzania" również "naciągnie" z Bałtyku wilgoci, co spowoduje, że na Półwyspie słońcem za bardzo się nie nacieszymy. Do końca listopada temperatury w dzień nie powinny spaść poniżej 0C, a w grudniu być może na naszym wąskim pasku piasku znajdziemy choć trochę śniegu, żeby chociaż troszeczkę odróżnić tę zimę od późnej jesieni. Potem już Świeta, Nowy Rok, ferie i... wiosna ;-) Donos z dnia 
 22-11-2001, a dokładniej z godziny  07:53  Czwartek zaczyna sie dosyć pogodnie i bardzo wietrznie (W6B). W ciągu dnia wiatr będzie coraz słabszy, ale zachmurzenie wzrośnie i zacznie padać deszcz, a nawet deszcz ze śniegiem. Donos z dnia 
 21-11-2001, a dokładniej z godziny  07:40  Jak pewnie większość z nas, dzisiaj słoneczko ma poważne problemy z porannym wstaniem i chyba nie wychyli jednak głowy spod ciepłej kołderki z chmur. No cóż, pochmurno, chłodno i wilgotno - oto co nam w takim wypadku pozostaje. Na dodatek na wieczór znów wiatr będzie się wzmagał Donos z dnia 
 20-11-2001, a dokładniej z godziny  08:12  Pochmurno i byle jak - oto najkrótsze posumowanie wtorkowego poranka. W ciągu dnia powinno się rozpogodzić. Niestety na razie nie widać na horyzoncie jakiejkolwiek znaczącej poprawy pogody (czyt. wiosny) - zatoka niżowa znad Islandii przyniesie w nadchodzący weekend chłodne i wilgotne powietrze. Przed nami chłodna pogoda w kratkę. Donos z dnia 
 19-11-2001, a dokładniej z godziny  18:04  Poniedziałek na szczęście zdołał zmienić początkowe "nie" na "tak":  słońce świeciło i było widać błękit nieba, nam udało się wstać, wiatr wiał, a dzień zakończył się przyzwoicie ;-) Donos z dnia 
 19-11-2001, a dokładniej z godziny  07:35  Poniedziałek zaczyna się na nie: nie pada, nie wieje, nie świeci słońce, nie widać błękitu nieba i nie chce się wstawać ;-) Donos z dnia 
 18-11-2001, a dokładniej z godziny  07:46  Niedziela chwali się pogodnym i ciepłym porankiem.  Mamy nadzieję, że przynajmniej do południa słoneczko nie będzie musiało znosić towarzystwa chmur. Donos z dnia 
 17-11-2001, a dokładniej z godziny  15:54  Jak już jest tak głośno o Półwyspie wszędzie (patrz poprzedni donos), to przy okazji trzeba dodać, że w naszym rejonie szykuje się chyba jeszcze większa sensacja i to petrodolarowa ;-) Najprawdopodobniej we Władysławowie  już w przyszłym roku zostanie zbudowana elektrociepłownia zasilana gazem spod dna Bałtyku o łącznej mocy (energia elektryczna + cieplna) 30 MW oraz mała rafineria propanu-butanu. Gaz będzie dostarczany podmorskim rurociągiem z platformy wietrtniczej Petrobalticu, która znajduje się w odległości około 40 mil morskich (74 km) na północ od Władysławowa. Dzięki temu w okolicy zniknie około 100 kotłowni węglowych, poprawi się nam czystość powietrza, a Burmistrz Emiratu Władysławowa będzie mógł używać tytułu "Petrobarona" - "Szejk" zbytnio kojarzy się z popularnym napojem w McDonalds ;-) W ten sposób w naszych okolicach powoli robi się bogato i sławnie. Ggdyby tylko jeszcze coś pomajstrować z pogodą, żeby cały rok ciepło i słonecznie było...;-) Donos z dnia 
 17-11-2001, a dokładniej z godziny  15:54  Jak wcześniej pisaliśmy, ładny poranek wcale nie musi oznaczać wspaniałej pogody na cały dzień. I rzeczywiście dzień jest niezbyt ładny, raczej pochmurny i smutny, ale za to ciekawy. Jak co roku na jesieni mamy okres sztormów, i jak co roku dokonują one mniejszych lub większych zniszczeń na naszym wąskim pasku piasku. Nie inaczej jest teraz, różnica polega na tym, że tym razem owe zniszczenia zainteresowały media - były chyba wszystkie telewizje i dużo prasy. "Donosy z plaży" postanowiły nie być gorsze i też pojawiły się na miejscu zdarzenia ;-) Donosiliśmy wczoraj, że sztorm uszkodził wydmę w Jastarni na wysokości kościoła. Po bliższych oględzinach okazało się, że na długości około 20 metrów zabrał mniej wiecej 4 metry wydmy. Jednak dzieki szybkiej interwencji odpowiednich służb sytuacja została opanowana. Ułożono worki z faszyną, co z góry tak wygląda i starczy na jakiś czas, do momentu poważniejszych prac naprawczych, które juz zostały zapowiedziane. Reszta umocnień brzegowych nie została naruszona, a kasty z kamieniami mają się dobrze. Mieszkańcy są dobrej myśli, chętnie odwiedzają miejsce lokalnej sensacji i usiłują wytłumaczyć dziennikarzom, że "jak wieje to i szkody robi, nie pierwszy, i nie ostatni raz". Sytuacja jest więc opanowana i nic nie stoi na przeszkodzie, aby przyszłoroczne lato było słoneczne oraz gorące, a Państwo tłumnie nas odwiedzili, choćby po to, aby samemu sprawdzić czy jeszcze Półwysep jest na swoim miejscu, a wydma stoi cała i zdrowa ;-) Na koniec możemy podsumować całą tę "sensacyjną" historię parafrazą słów bardzo popularnej ostatnio piosenki:  A wszysto to, bo... mamy morze ;-) Donos z dnia 
 17-11-2001, a dokładniej z godziny  08:05  Wiadomo - kto rano wstaje... Dla tych, którzy mimo wszystko rano nie wstają, przygotowaliśmy właśnie ponad 20 fotografii wschodów słońca. Znajdziecie je Państwo w naszej PorannejFotoGalerii Serdecznie zapraszamy, zwłaszcza zdeklarowanych śpiochów ;-) Donos z dnia 
 17-11-2001, a dokładniej z godziny  07:34  Przepiękny i ciepły sobotni poranek z czasem wcale nie musi przekształcić się w równie ładną sobotę. Ale nadzieję trzeba mieć ;-) Donos z dnia 
 16-11-2001, a dokładniej z godziny  18:31  Szalejący w ciągu ostatniej doby na Bałtyku sztorm, podmył umocnienia wydm w Jastarni na wysokości kościoła. Zagrożone były tory kolejowe i cmentarz. W tej chwili po interwencji służb i mieszkańców, można powiedzieć, że niebezpieczeństwo zostało zażegnane. Donos z dnia 
 16-11-2001, a dokładniej z godziny  16:54  Plaża plażą, a zachód słońca zastał nas dzisiaj w lesie - nawet jakieś grzyby jeszcze były ;-) Donos z dnia 
 16-11-2001, a dokładniej z godziny  07:58  Nocny sztorm mamy już prawie za sobą. Pozostały po nim zmęczone i niewyspane twarze meteopatów oraz wiatr NW 5 B. Pozostaje cieszyć się  wschodem słońca i... do następnego sztormu. Teraz to właśnie ich czas. Donos z dnia 
 15-11-2001, a dokładniej z godziny  15:02  Przeciąg, który wytworzył się pomiędzy wyżem znad Wysp Brytyjskich, a niżem znad północnej Skandynawii, powoli zaczyna na Półwyspie urywać nam głowy. W tej chwili zachodni wiatr wieje ze średnią siłą 7 B, w porywach 9 B. Maximum oczekiwane jest około godziny 17.00 i wtedy będzie około 9 B, w porywach do 11 B. Sztorm będzie trwał jeszcze całą noc. Jutro nadal wietrznie, choć już nie tak bardzo i z tendencją spadkową. Na niebie pojawi się słońce, a w piątkowy wieczór północno-zachodni wiatr nie powinien przekraczać 4 B. Donos z dnia 
 15-11-2001, a dokładniej z godziny  07:48  Czwartek budzi się  bardzo ładnie, po chwili  wstaje słońce i robi sie naprawdę miło. Jednak już w południe spodziewamy sie wzrostu zachmurzenia i siły wiatru, po południu zaś zacznie się zachodni sztorm o sile około 8 B. Donos z dnia 
 14-11-2001, a dokładniej z godziny  11:36  Słońce doszło w końcu do kompromisu z chmurami: dziś chmury ustąpiły - jest słonecznie i prawie bezwietrznie. W zamian słońce ustąpi jutro - będzie pochmurnie i baaardzo wietrznie. Bałtyk będzie się kołysał w rytm zachodniego wiatru o sile około 8 stopni Beaufort'a, w porywach do 10 B. Donos z dnia 
 14-11-2001, a dokładniej z godziny  07:45  Ranek jest chłodny, ale dzięki morzu o temperaturze +9C nadal nie było u nas przymrozków. Wschodzące słońce jeszcze nie wie, czy będzie królować na błękitnym niebie, czy też zasłonią je chmury ;-) Donos z dnia 
 13-11-2001, a dokładniej z godziny  15:07  Ten dzień był naprawdę piękny: błękitne niebo i słońce królowały nad nami cały czas. Dobra widzialność pozwoliła dostrzec piękno tego dnia na Półwyspie nawet mieszkańcom Trójmiasta - oto jak dziś wyglądał z Gdyni nasz wąski pasek piasku pomiędzy niebem a morzem. Donos z dnia 
 13-11-2001, a dokładniej z godziny  07:47  Zgodnie z zapowiedzią wtorek przywitał nas rześko, ale słonecznie i bezchmurnie. Tak będzie prawie do wieczora. Donos z dnia 
 12-11-2001, a dokładniej z godziny  16:58  Poniedziałek zdecydował sie jednak na chmury i słaby, przelotny deszcz. Na szczęście rześki wtorek nie planuje iść w jego ślady i zapowiada, że przyniesie dużo słońca i błękitnego nieba bez kropli deszczu. Donos z dnia 
 12-11-2001, a dokładniej z godziny  09:02  Poniedziałkowy poranek nie może się zdecydować czy ma być  pochmurny, czy słoneczny ;-) Donos z dnia 
 09-11-2001, a dokładniej z godziny  07:19  Piątkowy wschód słońca napawa nadzieją, że zapowiadanego przez synoptyków śniegu z deszczem dzisiaj nie zobaczymy. Donos z dnia 
 08-11-2001, a dokładniej z godziny  07:18  Po pogodnej i zimnej nocy, pojawił się ładny wschód słońca, a wkrótce po nim niebo całkowicie zasnuło się chmurami. Dzisiaj tak właśnie będzie, dopiero pod wieczór spodziewamy się rozpogodzeń. Donos z dnia 
 07-11-2001, a dokładniej z godziny  07:16  Środa zaczyna sie pochmurno, mokro i wietrznie. Na szczęście około południa powinno się na kilka godzin pokazać słońce i przestanie wiać. Donos z dnia 
 06-11-2001, a dokładniej z godziny  18:09  Wtorek upłynął nam pochmurnie, przelotnie padało, ale raczej słabo i jak to ostatnio bywa wiał silny południowo zachodni wiatr 7 B. Jutro i pojutrze wiatr na chwilę osłabnie do poziomu 2-4 B, aby w weekend znów osiągnąć 7 B, czyli jesiennych sztormów na Bałtyku ciąg dalszy. Donos z dnia 
 05-11-2001, a dokładniej z godziny  20:13  Wiatr ucichł juz do 3 B i odpoczywa przed jutrzejszym sztormem. Donos z dnia 
 05-11-2001, a dokładniej z godziny  15:31  Popadało, powiało i teraz już tylko to zostało ;-) Donos z dnia 
 05-11-2001, a dokładniej z godziny  14:23  Po pochmurnym poranku, nastało słoneczne i bardzo wietrzne przedpołudnie, które od strony zatoki wyglądało tak, a od strony pełnego morza tak. Teraz znów się zachmurzyło, od czasu do czasu słabo kropi i tylko wiatr ciągle ten sam W 7-8 B w porywach nawet 10 B, w końcu mamy przecież listopad, a na Bałtyku to okres najsilniejszych sztormów. Donos z dnia 
 05-11-2001, a dokładniej z godziny  06:49  Poniedziałek, najwyraźniej wściekły, że skończył się "długi weekend", powitał nas pochmurnym niebem, przelotnym deszczem, bardzo silnym wiatrem W 6/7 B (porywy do 9B) i temperaturą powietrza +9C. Donos z dnia 
 04-11-2001, a dokładniej z godziny  17:06  Pogodny niedzielny poranek zamienił się w pochmurne, odrobinę wietrzne i dżdżyste popołudnie. Nie przeszkodziło to oczywiście ani w spacerach po plaży, ani w pływaniu na desce z żaglem, ani w nurkowaniu za pomocą zestawu do kitesurfingu ;-) Donos z dnia 
 04-11-2001, a dokładniej z godziny  04:15  Dla tych którym zimno i pochmurno niestety przeszkadza, przygotowaliśmy krótkie wspomnienie lata i ciepłej jesieni wprost z naszych ogrodów. Zapraszamy do naszej OgrodowejFotoGalerii. Naprawdę warto ! Donos z dnia 
 04-11-2001, a dokładniej z godziny  04:12  Wprawdzie chłodno i pochmurno, ale ciągle windsurfingowo. Kilka fotografii z soboty 3 listopada znajdziecie Państwo w naszej FotoGalerii. Zapraszamy. Naprawdę warto ! Donos z dnia 
 04-11-2001, a dokładniej z godziny  03:31  Dni już nie są tak słoneczne i ciepłe jak w lecie, więc w miejsce wylegiwania się na plaży, trzeba znaleźć sobie jakieś inne atrakcje w okolicy. Dobrym rozwiązaniem są krótkie wycieczki, ot choćby do Grot Mechowskich. To najmniejsza podziemna trasa turystyczna w Polsce licząca zaledwie około... 20 metrów sługości i 1 metr wysokości ;-) Jedyna tego typu jaskinia na całym Niżu Europejskim powstała w okresie najmłodszego zlodowacenia w wyniku wypłukiwania żwirów. Odkryta w 1818 roku. Po drodze do grot czekają liczne pokusy,a także wirujące atrakcje. Jednak niektórzy w dalszym ciągu, mimo niezbyt zachęcającej temperatury, ponad jakiekolwiek wycieczki przedkładają inną formę czynnego wypoczynku ;-) Donos z dnia 
 03-11-2001, a dokładniej z godziny  06:42  Niestety ranek, jak prognozowaliśmy wieczorem, okazał się pochmurny i mglisty z odrobiną delikatnej mżawki. Donos z dnia 
 02-11-2001, a dokładniej z godziny  20:42  Piątek minął nam pogodnie, jednak na koniec dnia pojawiła się od zachodu pochmurna awangarda frontu ciepłego, w której to efektownie zaszło słońce. Jutro te chmury przyniosą odrobinę przelotnego i słabego deszczu. Donos z dnia 
 02-11-2001, a dokładniej z godziny  08:51  Kolejny dzień nie przynosi nam zawodu - mamy słońce i bezchmurne, błękitne niebo. Wprawdzie jest dosyć rześko, bo tylko +7C, ale ciśnienie szybko rośnie (około 1 hPa na godzinę), biomet jest korzystny, wiekszość nie musi iść do szkoły lub pracy, windsurfingowcy mogą jeszcze poślizgać się, choć już na żaglach powyżej 7,5 m2. Podsumowując trzeba powiedzieć: jest dobrze ;-) Donos z dnia 
 02-11-2001, a dokładniej z godziny  06:26  Dzień Wszystkich Świętych okazał się wyjątkowo pogodny w rejonie Zatoki Gdańskiej:  było bardzo słonecznie, stosunkowo ciepło i bardzo wietrznie. I właśnie ten północno-zachodni wiatr o sile 7 B w porywach nawet do 9 B sprawił, że niektórzy wybrali się na wodę. Zatoka Pucka była dość wzburzona, ale dzięki najnowszym zdobyczom techniki udawało się czasami skręcać, a czasami niestety wpadać do wody. Więcej zdjęć, w tym również sekwencyjnych znajdziecie Państwo w naszej FotoGalerii. Zapraszamy, naprawdę warto ! Donos z dnia 
 01-11-2001, a dokładniej z godziny  07:30  Jak tę porę roku jest po prostu pięknie, choć odrobinę chłodno. Chyba warto sobie przypomnieć w tym miejscu wczorajszy "upał": słońce, błękitne niebo, wiatr SW 4-5 B, temperatura powietrza +16C (sic!) i temperatura wody +11C. Te warunki pogodowe sprawiły, że tu i tam zza krzaków zaczęły pojawiać się dziwne, zimnolubne istoty w różnych kolorach. Te NOP-y (Niezidentyfikowane Obiekty Pływające) raz po raz skręcały pojedyńczo, czasami parami, a czasami wypełzały na brzeg. Widoki były, trzeba przyznać, intrygujące i zwracały uwagę nawet najbardziej wyrobionej publiczności ;-)  Jak tak dalej pójdzie wiosna będzie już w styczniu ;-) Donos z dnia 
 01-11-2001, a dokładniej z godziny  07:29  Listopad wita się z nami pięknym wschodem słońca, bezchmurnym niebem,  temperaturą +8C,  dość silnym wiatrem i nadzieją na pogodny dzień. Po bardzo wietrznej nocy (porywy do 9B) zachodni wiatr już osłabł do 6 B. Donos z dnia 
 01-11-2001, a dokładniej z godziny  07:29  Nowy miesiąc, nowe wiadomości. Poprzednie donosy znajdziecie Państwo klikając poniżej. 
=======================================================
  
Donosy z poprzednich miesięcy znajdziecie Państwo w naszym Archiwum. 
Jeśli jakakolwiek fotografia z "Donosów" jest z Twoim udziałem, a z jakichkolwiek powodów jest Ci to nie rękę, napisz na adres info@augustyna.pl. Zdjęcie zostanie natychmiast usunięte z sieci i innych nośników. Tutaj natomiast znajdziecie pozostałe zasady wykorzystania naszych zdjęć.   
 
Początek strony 
Strona główna 
 |