Zapraszamy na wczasy !Augustyna donosi

OW AUGUSTYNA - Jastarnia | Willa AUGUSTYNA - Jastarnia | OW ŻEGLARZ - Jastrzębia Góra
Rezerwacja | Cennik | Dojazd | O Półwyspie | O nas | Sznurki | Teneryfa | Księga Gości
Widok na morze | Pogoda | FAQ | DVD | FotoGaleria | Donosy | Pomoc | Kontakt

***** Donosy prosto z plaży w Jastarni *****

Donosy pochodzą z plaży przed OW Augustyna w Jastarni.
Wiadomości z poprzednich lat znajdziecie w archiwum.
Donosy sponsoruje Apartament La Perla w El Medano.




Znajdź nas na:

Facebook:
Facebook - Augustyna.pl

Youtube:
Youtube - Kanał Augustyna.pl


Vimeo:
VIMEO - Kanał Augustyna.pl i SurfMedano.com


Instargram:
Instagram - Kanał Augustyna.pl i SurfMedano.com

Donos z dnia 29-06-2011, a dokładniej z godziny 06:59
Przedostatni poranek czerwca niczym nie różni się od swoich poprzedników. Można więc dziś spokojnie przepisać wczorajszy wpis i będzie pasowało jak ulał, czyli środa wita nas poranną rosą i bezchmurnym, błękitnym niebem - to będzie dzień prawdziwie plażowy - takie słyszy się w Jastarni dziś rozmowy...
A że czerwiec się nam już kończy, możemy pokusić się o małe podsumowanie.

Otóż czerwiec 2011 był przede wszystkim niezwykle ciepły, a nawet czasem upalny. Średnia temperatura był wyższa 2,3 stopnia Celsjusza od średniej wieloletniej. Szczególnie ciepło było na początku miesiąca, gdy raz przy razie trafiały nam się prawdziwe upały lub nieprawdziwe Hawaje. Później było kilka dni gorszych, ale i na to można było znaleźć receptę. A teraz znów jest pięknie, a czasem wietrznie.
W ten sposób można z czystym sumieniem uznać ten czerwiec za niezwykle udany. Kto nie był w tym czasie na naszym wąskim, ale rajskim pasku piasku niech autentycznie żałuje!

Donos z dnia 28-06-2011, a dokładniej z godziny 07:23
Na Półwyspie bez zmian. Nawet tekst się nie zmienia i tak będzie co najmniej do końca miesiąca: wtorek wita nas poranną rosą i bezchmurnym, błękitnym niebem - to będzie dzień prawdziwie plażowy - takie słyszy się w Jastarni dziś rozmowy...

Donos z dnia 27-06-2011, a dokładniej z godziny 07:52
Poniedziałek wita nas poranną rosą i bezchmurnym, błękitnym niebem - to będzie dzień prawdziwie plażowy - takie słyszy się w Jastarni dziś rozmowy...

Donos z dnia 26-06-2011, a dokładniej z godziny 11:25
Co tu dużo pisać - w powietrzu i wodzie +19C, wiatr NW 4-5 Bf, czyli waruny, że chce się skakać, o czym można przekonać się oglądając zdjęcia w naszej najnowszej WindsurfingowejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto!

Donos z dnia 25-06-2011, a dokładniej z godziny 06:24
Pogodnie wieczorem, pogodnie rano, tramwaj wodny już działa, a prognoza jest jak drut - wakacje najwyraźniej już naprawdę się zaczęły.

Donos z dnia 24-06-2011, a dokładniej z godziny 16:09
Jeśli ktoś znalazł kwiat paproci w noc świętojańską, to gratulujemy. Jednocześnie informujemy, że ci co nie znaleźli kwiatu, w piątek znaleźli wszystko inne, to znaczy i czasem troszkę wiatru, i słońca, i deszczu, i suszy, i chmur, i błękitu nieba. Od jutra zaś zaczynamy okres słoneczny i w większości bezwietrzny, czyli po prostu plażowy.

Donos z dnia 23-06-2011, a dokładniej z godziny 20:00
To był naprawdę piękny dzień. Najpierw był wiatr, potem procesja i plaża, a teraz dzień się kończy, a zaczyna noc. Noc nie byle jaka, bo Świętojańska (Sobótka), a dawniej zwana przez Słowian nocą kupalną. Towarzyszyły jej liczne obrzędy związane z ogniem i wodą, które miały na celu oczyszczenie duszy i ciała. W dzisiejszych czasach intergracji i globalizacji ogień i woda połączyły się tworząc wodę ognistą i to ona własnie wydaje się być najprawdopodobniejszym clou nie tylko tej nocy...;-)

Donos z dnia 23-06-2011, a dokładniej z godziny 09:49
Czwartek stara się dogodzić wszystkim: świeci i wieje, czyli jedni na procesji, inni na wodzie...

Donos z dnia 22-06-2011, a dokładniej z godziny 08:29
Cóż to był za wtorek! Słońce od rana do wieczora, do tego ciepło, czyli plażowo i czasem wietrznie, czyli windsurfingowo. Dzisiaj będzie bardzo podobnie, tyle że bez silnego wiatru. Potem czeka nas burzowa noc, a czwartek przyniesie najpierw wiatr i chmury, a z czasem tylko chmury. Piątek podobno ma w planie chmury i słaby deszcz deszcz lub ewentualnie burzę, a sobota i niedziela wiatr i umiarkowane zachmurzenie.

Niemieccy synoptycy z Instytutu w Karlsruhe przeanalizowali dane klimatyczne zebrane w Europie na przestrzeni ostatnich 15 lat i doszli do wniosku, że w trakcie weekendów pogoda pogarsza się. Można dodać, ze im dłuższy weekend, tym pogarsza się bardziej, więc z tego punktu widzenia ten tzw. długi weekend zapowiada się całkiem przyzwoicie, szczególnie dla windsurferów i kitesurferów.

Kolejna atrakcja to Sobótka. Otóż noc świętojańska jest obchodzona w Jastarni w szczególny sposób.Bohaterami Sobótki jest rocznik poborowy, który na tę noc otrzymuje odburmistrza klucze do miasta. Punktem kulminacyjnym tej najkrótszej nocyw roku jest rozpalenie wielkiego ognia nad Zatoką, który symbolizujespalenie wszelkiego zła.
W tym roku obchody Sobótki odbędą się 23 czerwca. O godzinie 20.00 ze skrzyżowania ulic Ks. Sychty i Bałtyckiej wyruszykolorowy pochód prowadzony przez rocznik poborowy. Przemaszeruje ulicamiPortową i Mickiewicza na plac sobótkowy przy Zatoce Puckiej, gdzieodbędzie się rytuał rozpalenia ognia. Miarowi odbiorą klucz do brammiasta z rąk Burmistrza i ślubować będą władcy mórz Neptunowi i Proserpinie.Zabawa przy muzyce zespołu "Czarne Kapelusze". Ok godz. 23.00 wspaniały pokaz sztucznych ogni.

Poza tym dziś kończy się rok szkolny, a zaczynają wakacje. Pamiętajmy: o dobrą rybę w smażalni modlimy się do św. Andrzeja Apostoła; żeby się kajak czy deska nie wywróciły - do św. Antoniego; o piękną opaleniznę - od św. Marii Magdaleny; gdy na wycieczce goni nas krowa z pewnością ochroni nas św. Pelagiusz; uniknąć chorób pomoże św. Regina, a o dobre piwo, gdy go zabraknie, warto się zwrócić do św. Arnulfa. Może pomoże.

Donos z dnia 21-06-2011, a dokładniej z godziny 07:50
Wszystko idzie zgodnie z planem: wczoraj rozpogodziło się i rozwiało, a dziś ani jednej chmurki od rana, czyli plaża.

Donos z dnia 20-06-2011, a dokładniej z godziny 09:02
Jeśli nie liczyć soboty, to ostatni weekend był zupełnie przyzwoity, ale to już za nami. Przed nami zaś poniedziałek, który może nie jest najpiękniejszy, ale z czasem ma podobno coraz bardziej rozpogadzać się, a jutro zapowiada się już zupełna plaża. Warto też odnotować, że jest naprawdę dużo ludzi na Półwyspie, a na pewno więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego (jak to się kiedyś mówiło). To spowodowane jest pewnie przede wszystkim tym, że już pojutrze koniec roku szkolnego, a w czwartek Boże Ciało, czyli mamy jednocześnie w tym tygodniu i początek wakacji, i tzw. długi weekend czerwcowy.

Donos z dnia 19-06-2011, a dokładniej z godziny 10:11
Miniona sobota na Półwyspie Helskim była pochmurna i deszczowa. Wszystko się jakoś takoś ślimaczyło, ale w sumie dobrze się skończyło. Jedni nazywają to pogodą barową, inni zaś kolarską. I właśnie ci drudzy wyruszyli do Gdańska, gdzie odbywały się zawody w kolarstwie górskim MTB Skandia Gdańsk.
Dziś natomiast mamy na powrót pogodę słoneczną, czyli dzień jak co dzień...

Donos z dnia 17-06-2011, a dokładniej z godziny 17:45
Zgodnie ze scenariuszem pochmurno-wilgotny poranek zamienił się w słonecznie-ciepłe popołudnie z elementami wietrznych sportów wodnych.

Donos z dnia 17-06-2011, a dokładniej z godziny 07:15
Dziś przez Polskę będzie przemieszczać się z zachodu na wschód strefa frontu atmosferycznego z opadami deszczu związana ze skandynawskim niżem EMIL. Po jego przejściu pogoda znów się poprawi, gdyż dostaniemy się pod wpływ słabego układy niżowego znad Europy południowej. Front przemieszcza się bardzo szybko i wieczorem powinno padać już tylko na południowym wschodzie. Na pozostałym obszarze zachmurzenie będzie umiarkowane i małe. I tak aż do następnego frontu, bowiem spokojna słoneczna aura na najbliższe dni ustąpiła miejsca cyklicznej wędrówce zatok niżowych z przelotnymi opadami deszczu, które będą rozdzielane pogodnymi klinami wyżowymi. Pomimo takich cyklicznych pryszniców będzie ciepło - dziś temperatura od +19C na północnym zachodzie do +30C na południowym wschodzie.

Słoneczny czwartek był ostatnim dniem stabilnej słoneczno-wyżowej aury. Teraz mamy piątek i przechodzący deszczowy front atmosferyczny, który po południu zamieni się na słoneczny klin wyżowy. Taki słoneczno-deszczowy scenariusz w najbliższe dni przerobimy jeszcze parę razy, gdyż zmienna aura będzie panować do połowy przyszłego tygodnia. Wraz z rozpoczęciem wakacji szkolnych (z powodu Bożego Ciała rok szkolny kończy się w środę) i podlaniu wszystkich trawników powinniśmy znów wrócić do słonecznie plażowej pogody.

Windsurferzy i kitesurferzy mogą liczyć na wiatr w ten weekend, ale nie będzie on ani zbyt silny, ani długotrwały, ani słoneczny, czyli nie będą to na pewno zeszłotygodniowe Hawaje. Tym razem miłośnicy wiatru będą się wymieniać na plaży ze zwolennikami naturalnej opalenizny - jak będzie wiało, to nie będzie świeciło i na odwrót. Taki plażowy płodozmian.

Poza tym to już ostatni przedwakacyjny weekend. Od jutra przez dwa miesiące można się spodziewać oprócz słońca oraz wiatru przede wszystkim tłoku na drogach i ścisku na plażach oraz braku miejsc na kempingach i w pensjonatach. Wielu zastanawia się jakie będzie to lato, czy uda się urlop, czy lepszy lipiec, czy sierpień, a może wrzesień? Tego jednak chyba nikt nie wie. Jedno jest pewne, kto nie spróbuje, ten się nie dowie!

Donos z dnia 15-06-2011, a dokładniej z godziny 09:01
Tak wczoraj, jak i dziś pomiędzy porannym błękitem a wieczorną czerwienią znajdzie się godzinka lub dwie dla miłośników wiatru.

Donos z dnia 14-06-2011, a dokładniej z godziny 07:26
Może to już nudne, ale nie ma zmiłuj. Nic się nie zmienia. Najpierw malowniczy wieczór, później rosa i na koniec błękit kolejnego pogodnego dnia.

Donos z dnia 13-06-2011, a dokładniej z godziny 06:36
Ten pod każdym względem wspaniały weekend już za nami. Przed nami zaś proza poniedziałku, czyli jak zwykle najpierw poranna rosa, a później błękit bezchmurnego nieba...

Donos z dnia 11-06-2011, a dokładniej z godziny 20:07
Jedenasty dzień czerwca 2011 powitał nas ciepłym i słonecznym wiatrem i tak mu już zostało. Panowały niemal idealne warunki wietrzno-słoneczno-temperaturowe, więc nic dziwnego, że jedni się uczyli, inni nauczali, jeszcze inni się slizgali albo zastanawiali się jak to jest możliwe, że na początku czerwca woda w zatoce ma +19C! Jeśli ktoś ma ochotę również sie nad tym zastanowić, zapraszamy do naszej najnowszej CiepłoWodnejFotoGalerii!

Donos z dnia 10-06-2011, a dokładniej z godziny 07:55
I jeszcze ciekawostka dla tych, którym za zimno. Otóż dokładnie 60 lat temu, 9 czerwca 1951 roku, termometry w nieodległym Lęborku wskazały -3,5C (minus trzy i pół stopnia Celsjusza!!!). To dopiero było zimno! Dziś w Jastarni będzie o około +20C cieplej, więc nie jest chyba aż tak źle...;-)

Donos z dnia 10-06-2011, a dokładniej z godziny 07:10
Panujące ostatnio upały już za nami: wczoraj popadało, ochłodziło się, zachmurzyło i rozwiało. W ten sposób nadchodzący weekend to przede wszystkim weekend pływający, bo wiatru nie zabraknie. Woda jest wygrzana, ląd też, więc zimno nie będzie, a zresztą od jutra ma również zaświecić słoneczko, więc będzie cieplej i słoneczniej, czyli bardziej hawajsko. Przy okazji znów potwierdza się teoria o precyzyjnej powtarzalności pogody: rok temu o tej porze też się ochłodziło, zachmurzyło i zawiało, a potem płynnie przeszło z powrotem na słoneczną stronę pogody. Dokładnie tak ma być i tym razem.

Poza tym wszystko po staremu, czyli wraz ze wzrostem temperatury coraz więcej barów, restauracji, sklepów i sklepików otwiera się na naszym wąskim pasku piasku, czyli sezon letni tuż, tuż. Za chwilę będzie bardzo tłoczno, choć jednocześnie wydaje się, że co roku coraz więcej ludzi wybiera wypoczynek w terminach innych od tych "kanonicznych" woląc spędzić swój wolny czas bez tłoku. Każdego roku widać wyraźnie więcej wczasowiczów w maju, czerwcu i wrześniu. I bardzo dobrze, bo to kiedy będzie najlepsza pogoda nigdy nie jest pewne, ale na to, że przed i po sezonie nie będzie tłoku na plaży, można postawić wszystkie pieniądze.

Donos z dnia 08-06-2011, a dokładniej z godziny 11:11
Trudno uwierzyć w te słowa na Półwyspie Helskim na początku czerwca, ale dokładnie tak jest: kolejny dzień robi się nieznośnie upalnie i potwornie gorąco! Chyba faktycznie klimat nam się ociepla...

Donos z dnia 08-06-2011, a dokładniej z godziny 06:45
Wczoraj wieczorem kolejny raz ominęła nas burza w Jastarni. Natomiast parę kilometrów dalej np. w Chałupach już padało. Kolejna sprawa to 2-3 godzinne szkwały/bryzy, które niemal każdego dnia pozwalają złapać parę ślizgów. Taki wiatr plus cieplutka woda i upał oraz brak tłoku na wodzie (wszak to początek czerwca) powodują, że nawet najwięksi cynicy krzyczą z radości. Poza tym wszystko jak zwykle, czyli wtorek powitał nas poranną rosą oraz mieszanką gorąco-bezwietrznego błękitu i zieleni.

Donos z dnia 07-06-2011, a dokładniej z godziny 07:23
I kolejny niezwykle upalny dzień za nami, a następny przed nami. Wczoraj szykowało sie na burzę, ale poszło bokiem. Dziś wieczorem też może popadać, a może tylko zagrzmieć.

Donos z dnia 06-06-2011, a dokładniej z godziny 09:04
Czasem, patrząc na datę, trudno w to uwierzyć, ale za oknem mamy najprawdziwszy upał (+26C po południu), a w wodzie przy brzegu ponad +20C! No i podobno jaki poniedziałek, taki cały tydzień!

Donos z dnia 04-06-2011, a dokładniej z godziny 21:52
Ostatnio na Półwyspie jest ślicznie i bardzo powtarzalnie: rano bezchmurnie, bezwietrznie i dużo rosy. Później plaża w najlepsze i tak aż do wieczora. Nic dziwnego, że ludzie walą na Półwysep czym tylko mogą.
Poza tym pachnie bez, czuwają ratownicy, a w Kuźnicy dalej budują port rybacki. Gdyby ktoś miał ochotę na więcej zdjęć i krótki filmik, znajdzie je w naszej najnowszej UpalnieCzerwcowejFotoGalerii. Zpraszamy! Podobno warto!

Donos z dnia 03-06-2011, a dokładniej z godziny 08:04
Pogoda na Półwyspie Helskim ma się ostatnio bardzo dobrze i przez ten weekend nic nie powinno się zmienić. Tak ja było, tak i będzie, czyli nadal romantyczne czerwienie wieczorem oraz błękity o poranku. Poza tym dużo słońca i mało wiatru. Zmiany przyjdą wraz z nowym tygodniem: zrobi się bardzo ciepło, ale również burzowo. Wracając jednak to wspomnianych wieczorów i poranków sprecyzujmy co jest co i od kiedy do kiedy.

W naszej prognozie możemy przeczytać taki oto komunikat:
# Brzask o godzinie: 03:24
# Wschód Słońca o godzinie: 04:16
# Zachód Słońca o godzinie: 21:11
# Zmierzch o godzinie: 22:04
# Wschód Księżyca o godzinie: 05:23
# Zachód Księżyca o godzinie: 22:42
W ramach tych brzasków i zmierzchów kilka słów wyjaśnienia:

Otóż noc i dzień można podzielić na kilka etapów. W kolejności następują: noc, brzask astronomiczny, brzask nawigacyjny, brzask kalendarzowy, wschód słońca, dzień, zachód słońca, zmierzch cywilny, zmierzch nawigacyjny, zmierzch astronomiczny i znów noc.

Noc jest wtedy, gdy środek tarczy słonecznej znajduje się więcej niż 18 stopni kątowych poniżej horyzontu (tarcza słoneczna oglądana z Ziemi ma średnicę ok. pół stopnia, tj. 0°30').

Brzaskiem astronomicznym określa się tę fazę wschodu Słońca, w której środek tarczy słonecznej znajduje się więcej niż 12 i mniej niż 18 stopni kątowych poniżej horyzontu.

Brzask nawigacyjny lub nautyczny to ta faza wschodu Słońca, w której horyzont i krajobraz staje się na tyle widoczny, że możliwa staje się nawigacja żeglarska - widać już ostro horyzont, a zarazem na niebie są jeszcze widoczne najjaśniejsze gwiazdy, wobec których można określić pozycję. Brzask nawigacyjny ma miejsce, kiedy Słońce znajduje się od 12° do 6° poniżej linii horyzontu.

Brzask kalendarzowy ma miejsce, gdy wschodzące Słońce znajduje się nie więcej, niż 6° poniżej linii horyzontu.

Wschód Słońca jest wtedy, gdy środek tarczy słonecznej przekroczy linię horyzontu. Zaczyna się wtedy dzień i trwa do zachodu Słońca, czyli do momentu gdy środek tarczy słonecznej przekroczy linie horyzontu w druga stronę.

Zmierzch cywilny ma miejsce, gdy zachodzące Słońce znajduje się nie więcej, niż 6° poniżej linii horyzontu. Do tego momentu będzie jeszcze dostatecznie dużo światła słonecznego do normalnej działalności na otwartej przestrzeni bez sztucznych źródeł światła. O zmierzchu zapalą się latarnie uliczne.

Zmierzch nawigacyjny to ta faza zachodu Słońca, w której horyzont i krajobraz staje się na tyle widoczny, że możliwa staje się nawigacja żeglarska - widać jeszcze ostro horyzont, a zarazem na niebie już są widoczne najjaśniejsze gwiazdy, wobec których można określić pozycję. Zmierzch nawigacyjny ma miejsce, kiedy Słońce znajduje się od 12° do 6° poniżej linii horyzontu.

Zmierzchem astronomicznym określa się tę fazę zachodu Słońca, w której środek tarczy słonecznej znajduje się więcej niż 12 i mniej niż 18 stopni kątowych poniżej horyzontu. Warto dodać, że w Polsce w miesiącach wiosenno-letnich przez pewien okres zmierzch astronomiczny utrzymuje się całą noc (Słońce nie schodzi poniżej 18 stopnia pod horyzontem). W zależności od szerokości geograficznej trwa to od 23 do 88 dni.

Po zmierzchu astronomicznym następuje noc.

W naszej prognozie podawane są czasy brzasków i zmierzchów cywilnych.

Donos z dnia 02-06-2011, a dokładniej z godziny 06:50
To co dobre nie potrzebuje zmian i dlatego, z tej przyczyny nadal wieczorem gramy w czerwone, rano zaś w zielono-niebieskie z elementami rosy. I tak dalej, i tak dalej...

Donos z dnia 01-06-2011, a dokładniej z godziny 07:07
Dziś pierwszy dzień czerwca, czyli Międzynarodowy Dzień Dziecka. W Polsce obchodzimy to święto od roku 1952, a jego inicjatorem była organizacja zwana „The International Union for Protection of Childhood”, której celem było zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom z całego świata. Tak czy inaczej to doskonała okazją by złożyć wszystkim dzieciom w wieku od 0 do 200 lat życzenia spełnienia wszystkich marzeń, a najbardziej tych pogodnych!

Donos z dnia 01-06-2011, a dokładniej z godziny 07:06
Czerwiec kontynuuje to, co rozpoczął maj, czyli nadal mamy romantyczne wieczory, ranną rosę i bezchmurny poranek. Dzień jak co dzień w naszym helskim raju.

Donos z dnia 01-06-2011, a dokładniej z godziny 06:40
Szast-prast i ten niezwykle ciepły maj już jest za nami. Zaczęło się słonecznie, a później było już tylko cieplej, i cieplej. Na koniec zaś po prostu upalnie. Ciekawych jak to dokładniej było w maju 2011 odsyłamy na majową stronę donosów.

Donos z dnia 01-06-2011, a dokładniej z godziny 06:33
Nowy miesiąc, nowe wiadomości. Donosy z poprzednich miesięcy i lat znajdziecie Państwo w naszym przepastnym ARCHIWUM.

=======================================================

Donosy z poprzednich miesięcy znajdziecie Państwo w naszym Archiwum.

Jeśli jakakolwiek fotografia z "Donosów" jest z Twoim udziałem, a z jakichkolwiek powodów jest Ci to nie rękę, napisz na adres info@augustyna.pl. Zdjęcie zostanie natychmiast usunięte z sieci i innych nośników. Tutaj natomiast znajdziecie pozostałe zasady wykorzystania naszych zdjęć.


Początek strony

Strona główna