Zapraszamy na wczasy !Augustyna donosi Windsurfingowy film szkoleniowy na DVD!

OW AUGUSTYNA - Jastarnia | Willa AUGUSTYNA - Jastarnia | OW ŻEGLARZ - Jastrzębia Góra
Rezerwacja | Cennik | Dojazd | O Półwyspie | O nas | Sznurki | Teneryfa | Księga Gości
Widok na morze | Pogoda | FAQ | DVD | FotoGaleria | Donosy | Pomoc | Kontakt

***** Donosy prosto z plaży w Jastarni *****

Donosy pochodzą z plaży przed OW Augustyna w Jastarni.
Wiadomości z poprzednich lat znajdziecie w archiwum.
Donosy sponsoruje Apartament La Perla w El Medano.



OW AUGUSTYNA w Jastarni na Półwyspie Helskim

Znajdź nas na:

Facebook:
Facebook - Augustyna.pl

Youtube:
Youtube - Kanał Augustyna.pl


Vimeo:
VIMEO - Kanał Augustyna.pl i SurfMedano.com


Instargram:
Instagram - Kanał Augustyna.pl i SurfMedano.com

Donos z dnia 30-08-2014, a dokładniej z godziny 19:52
Sobota przyniosła nam pogodę ciepłą, spokojną i czasem słoneczną. Raz pokropiło, a raz zawiało, a na koniec było miło.

Donos z dnia 29-08-2014, a dokładniej z godziny 14:26
Słonko świeci, wiatr nie wieje, a na plaży w Jastarni gościmy Ford Kite Cup i jego bohaterów we własnej osobie.

Donos z dnia 29-08-2014, a dokładniej z godziny 07:42
W ostatni piątek wakacji 2014 Polska znajdować się będzie pod wpływem wyżu FRANK znad Rumunii, ale już po południu od zachodu zacznie nas atakować niż ANGELIKA znad Szkocji. Dzień będzie przeważnie dość pogodny z zachmurzeniem małym do umiarkowanego. Po południu na zachodzie przybędzie chmur i na Pomorzu, Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku miejscami pojawią się opady deszczu. Temperatury od +20C na Suwalszczyźnie do +24C na zachodzie kraju. Wiatr słaby i umiarkowany z kierunków zachodnich. Ciśnienie przeważnie będzie rosło, tylko na zachodzie się obniży.

Mijający tydzień przyniósł nam zarówno słońce, jak i wiatr oraz zupełnie przyzwoite widoki. Było po prostu ładnie. Dzisiaj jest też ślicznie i tak będzie aż do wieczora. Trzeba dobrze wykorzystać ten piątek, bo najprawdopodobniej będzie to ostatni tak słoneczny dzień wakacji 2014 albowiem jutro i pojutrze spodziewamy się chmur, z których w niedzielę wieczorem może nawet popadać.

Na szczęście będą też duże przejaśnienia i częste rozpogodzenia, czyli pogoda idealna na spacery, rowery i przebywanie na świeżym powietrzu, tym bardziej, że słaby wiatr nie będzie przeszkadzał. No może jedynie surferzy będą narzekać, ale oni tak mają, więc nie ma się co przejmować.

Nadchodzący tydzień na początku również nie będzie najpiękniejszy, ale już od środy powinno przyjść Babie Lato, czyli trochę przekornie można stwierdzić, że Półwysep w końcu zacznie nadawać się do wypoczynku, bo wrzesień tradycyjnie rozpoczyna trwający do połowy października najpiękniejszy i najwspanialszy czas na Półwyspie Helskim.

Po pierwsze w kieszeni tubylców radośnie brzęka sezonowy utarg, po drugie woda ma około +18C, po trzecie wczasowicze w znakomitej większości wyjechali i prawie nic od stałych mieszkańców wąskiego paska piasku już nie chcą, a po czwarte we wrześniu od lat zdarza się dużo słońca i parę dni naprawdę konkretnego wiatru. Będzie więc słońce, będzie wiatr i nie będzie tłoku, czyli bez żadnych przeszkód będzie można cieszyć się urokami naszego helskiego raju (i to już bez drugiego L, w słowie HEL).

Donos z dnia 28-08-2014, a dokładniej z godziny 07:06
Słońce zaszło, słońce wzeszło i przed nami kolejny słoneczny dzień z odrobiną wiatru.

Donos z dnia 27-08-2014, a dokładniej z godziny 13:45
Wiatr wieje, a słońce świeci, czyli cieszą się wszystkie wiecz(trz)ne dzieci, o czym można się przekonać oglądając więcej fotografii, które znajdziecie w naszej najnowszej Słonecznie WietrznejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto!

Donos z dnia 27-08-2014, a dokładniej z godziny 10:57
Słowo się rzekło, kobyłka u płota, czyli mamy słońce na błękitnym niebie.

Donos z dnia 27-08-2014, a dokładniej z godziny 08:33
Wczoraj wieczorem zaczęło się chmurzyć, a dzisiaj nad ranem zachmurzyło się kompletnie, popadało i powiało. Teraz deszczu już nie ma, wiatr słabnie, a chmury rzedną. Około południa powinno być już słonecznie.

Donos z dnia 26-08-2014, a dokładniej z godziny 08:27
Mieliśmy wczoraj wieczór w wersji dramatycznej, a dziś mamy równie majestatyczny poranek, również w wersji plażowej. Ale żeby nie było aż tak dramatycznie na koniec zostawiliśmy widoczek standardowy, który zapowiada równie standardowy słonecznie sierpniowy dzień plażowy.

Donos z dnia 25-08-2014, a dokładniej z godziny 20:37
Dzisiaj mamy tradycyjny wieczorny widoczek w wersji
standard oraz dla odmiany również w wersji dramatycznej.

Donos z dnia 25-08-2014, a dokładniej z godziny 10:48
Wiatr wieje, a słonko świeci, czyli jedni się ślizgają, a inni się opalają, co z koleji prowadzi do wniosku, że z której by strony nie spojrzeć, to jest po prostu dobrze!

Donos z dnia 25-08-2014, a dokładniej z godziny 07:21
Słońce najpierw zaszło, potem w nocy nas nieco pokropiło, ale teraz mamy słonecznie bezchmurny i wietrzny poranek. Czyżby szykowała się powtórka sprzed tygodnia...?

Donos z dnia 24-08-2014, a dokładniej z godziny 07:08
Nastał nam teraz taki oto czas, że ani na brak turystów, ani na ich zbyt wielką ilość nikt nie narzeka, czyli wszystko jest jak być powinno. I nic w tym dziwnego, bo przecież na Półwyspie nadal jest pięknie, a nawet cudownie!

Donos z dnia 22-08-2014, a dokładniej z godziny 08:01
W przedostatni piątek sierpnia 2014 Polska znajdować się będzie pod wpływem wyżu DIETMAR znad Ukrainy. Z tego właśnie powodu dzień zapowiada się nam pogodnie, choć lokalnie zachmurzenie może wzrosnąć do umiarkowanego i wtedy niewykluczone są słabe, przelotne opady deszczu.
Temperatury wyrównane w okolicach +21C. Wiatr południowy i południowo-zachodni, słaby do umiarkowanego. Ciśnienie zacznie powoli spadać.

Mijający tydzień stał pod znakiem słońca, fali i wiatru i było naprawdę miło. Ale to już było, a dzisiaj natomiast ani wiatru, ani fali już nie ma. Jest natomiast słoneczny sierpniowy poranek i juz czerwona jarzębina. Czerwona jest też już dzika róża, a mikołajek nadmorski dla odmiany jest już suchy. To wszystko oznacza, że lato ma się ku końcowi, choć na brak ludzi na Półwyspie jeszcze nie narzekamy.

I słusznie, bo przed nami zupełnie przyzwoity weekend. Dziś będziemy się opalać, jutro i pojutrze wprawdzie może spaść deszcz, ale na pewno znajdzie się też kilka godzin słońca. Właściciele co większych żagli lub latawców i/lub szczupłych sylwetek mogą liczyć codziennie na pływanie, bo wiatr będzie na poziomie tak zwanej agresywnej trójki, czyli jak zwykle dla każdego będzie coś miłego.

Jednak jakby na to nie patrzeć, to sierpień jednak zbliża się ku swemu końcowi, wieczory są już chłodne, poranki zaś rześkie, więc ludzi na naszym wąskim pasku piasku będzie powoli ubywać. Prawdziwy EXODUS wczasowiczów i wszystkich elementów im towarzyszących zapowiada się w następny weekend, po który zrobi się pusto, cicho, miło i bardzo przyjemnie.

Donos z dnia 21-08-2014, a dokładniej z godziny 16:12
Czwartek spędzamy na grzaniu kości z sierpniowym słoneczku i wspominaniu ostatnich dni. Przy okazji, dzięki niezwykłej wprost uprzejmości Pana Wojciecha Bednarskiego, możemy potwierdzić, że w Chałupach ostatnio też wiało i kupa ludzie też była i też było bardzo miło.

Donos z dnia 20-08-2014, a dokładniej z godziny 09:54
Worek z wiatrem SW się nam otworzył, więc tak jak wczoraj dziś też od samego rana intensywnie wymieniamy się doświadczeniami i dzielnie walczymy z jastarnickimi falami, o czym jak zwykle można się przekonać oglądając więcej fotografii w naszej najnowszej JOKESowejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto!

Donos z dnia 19-08-2014, a dokładniej z godziny 09:57
Nie ma to jak o poranku popatrzeć z bliska na Kaszycę, a potem na naszej jastarnickiej fali sobie żwawo podskoczyć czy jakoś tam inaczej się zawinąć. W każdym razie to na pewno orzeźwia lepiej niż kawa, o czym oczywiście można się przekonać oglądając więcej fotografii, które znajdziecie w naszej najnowszej LightWaveFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto!

Donos z dnia 18-08-2014, a dokładniej z godziny 09:29
Wiatr niestety dostarczają nam nieregularnie i czasem jest lepiej, a czasem niestety gorzej. W każdym razie słońce świeci, a fala bardzo powoli, ale się buduje.

Donos z dnia 18-08-2014, a dokładniej z godziny 06:29
Wiadomość dnia jest taka: wieje z SSW około 15 węzłów i ma lekką tendencję wzrostową, czyli już jest nieźle, ale jak siła wiatru wzrośnie do ponad 20 węzłów (a ma wzrosnąć) to dziś i jutro będziemy mieli prawdziwe jastanickie JAWS aka JOKES, czyli Wave na Zatoce.

Otóż dzięki specyficznemu ukształtowaniu dna morskiego w okolicy Jastarni na krawędzi mielizny znajdującej się na wprost Jastarni od strony zatoki spiętrzają się fale. Tę mieliznę najlepiej widać z lotu ptaka lub też z kosmosu . Fale powstają, gdyż przed mielizną jest głęboko na około 25 metrów, a na mieliźnie około 0,5 metra przy wysokim poziomie wody lub tworzą się wysepki przy niskim (jak dzisiaj).

Ten skok głębokości generuje fale przy wietrze południowym. Mielizna ma długość około 2 kilometrów i szerokość od 100 do 500 metrów i rozciąga się mniej więcej od stawy Kaszyca do ruin torpedowni zwanych dziś "kamieniem" (więcej informacji o historii torpedowni na Zatoce znajdziecie tutaj).

Fale tworzą się przy wiatrach od SE przez S do SW z naciskiem na czyste S i osiągają wtedy nawet ponad 2 metry. Oprócz fal jest też mniej lub bardziej płaska woda, więc każdy znajdzie dla siebie coś miłego.

Donos z dnia 16-08-2014, a dokładniej z godziny 20:07
Co to było za popołudnie! Słońce świeciło, wiatr wiał, ludzie się cieszyli i z tej radości pod samo niebo podskakiwali. Było po prostu cudnie, o czym oczywiście można się przekonać oglądając więcej fotografii, które znajdziecie w naszej najnowszej WietrznieSłonecznejFotoGalerii! Zapraszamy! Podobno warto!

Donos z dnia 14-08-2014, a dokładniej z godziny 15:12
Z biegiem dnia zrobiło się jeszcze piękniej, a właściwie to po prostu bosko, o czym świadczą kolejne fotki w naszej WietrznejFotoGalerii!

Donos z dnia 14-08-2014, a dokładniej z godziny 11:36
Zgodnie ze scenariuszem najpierw było dużo chmur, deszczu i wiatru. Potem było coraz mniej chmur i coraz mniej wiatru, ale ciągle wystarczająco dużo do dobrej zabawy, o czym można się przekonać oglądając więcej fotografii, które znajdziecie w naszej najnowszej WietrznejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto!

Donos z dnia 14-08-2014, a dokładniej z godziny 06:59
W tej chwili nad Polską panuje deszczowy niż VERENA, ale szybko odsuwa się na wschód robiąc miejsce dla rozbudowującego się klina wyżu znad Atlantyku. Teraz więc w całym kraju zachmurzenie duże lub całkowite i opady deszczu. W ciągu dnia od północnego zachodu zachmurzenie będzie maleć do umiarkowanego, miejscami małego. W Małopolsce i na Podkarpaciu po południu pojawią się burze i tam opady lokalnie mogą być silniejsze. Temperatury wyrównane w okolicach +22C. Wiatr zachodni, umiarkowany, rano na wschodzie okresami dość silny. Wieczorem wiatr osłabnie do słabego. Ciśnienie będzie stopniowo wzrastać.

Po około 40 dniach upałów, słońca i bezwietrznego gorąca w końcu możemy oddychać, pracować i spać normalnie, i nie podlewać ogródka! Po prostu ochłodziło się, a i popadało solidnie w nocy. Sprawcą tego stanu rzeczy jest niż, którego awangardę mogliśmy podziwiać wczoraj wieczorem.

Niż powinien zniknąć około południa, więc słońce też będzie, ale już nie w takich ilościach jak to bywało wcześniej. Kolejna sprawa to wiatr. Otóż surferzy wszelkiej maści powinni w końcu być zadowoleni, bo po niemal 40 dniach postu wiatr wraca, a w przyszłym tygodniu wraca w ilościach hurtowych.

A co dalej? A dalej druga połowa sierpnia, brak upałów, sporo wiatru i czasem nieco deszczu spowodują, że na naszym wąskim pasku piasku każdego dnia zacznie się robić luźniej i spokojniej, i jeszcze luźniej, i jeszcze spokojniej aż nadejdzie wrzesień i zrobi się pięknie.

Donos z dnia 13-08-2014, a dokładniej z godziny 08:05
Tak jak wczoraj, tak i dziś zaczynamy od błękitu nieba i lekkiego wiatru z południa. Potem, też tak jak wczoraj, będzie po prostu plaża i też tak jak wczoraj wieczorem może zdarzyć się burza.

Donos z dnia 11-08-2014, a dokładniej z godziny 16:07
Wiatr ustał, za to deszcz wziął i popadał

Donos z dnia 11-08-2014, a dokładniej z godziny 07:49
Była pełnia i rzeczywiście jedno marzenie się spełnia: surferzy doczekali się wiatru S 4 Bf i mogli powitać poniedziałek na wodzie.

Donos z dnia 10-08-2014, a dokładniej z godziny 21:13
Dzisiaj jest pełnia, czyli podobno każde marzenie się spełnia. Podobno. Za to na pewno w czasie pełni Słońce zachodzi w momencie wschodu Księżyca.

Donos z dnia 10-08-2014, a dokładniej z godziny 13:01
I znów możemy niemal bez mrugnięcia powieką powiedzieć: Mieliśmy być drugą Japonią, potem drugą Irlandią, ale jak tak dalej pójdzie, to chyba rzeczywiście będziemy drugą Afryką...

Donos z dnia 09-08-2014, a dokładniej z godziny 08:23
Z której by strony na to nie patrzeć, to mamy po prostu kolejny dzień plażowy przed nami.

Donos z dnia 08-08-2014, a dokładniej z godziny 07:59
W ten piątek, tak jak w czwartek Polska w dalszym ciągu znajdować się będzie w słabogradientowej bruździe niskiego ciśnienia z pofalowanym frontem atmosferycznym nad wschodem kraju. Oznacza to, że wschodnia połowa Polski będzie pochmurna i deszczowa, a nawet burzowa. Natomiast na zachodzie zachmurzenie będzie przeważnie umiarkowane, ale i tam może lokalnie popadać i zagrzmieć. Temperatury od +22C nad samym morzem do +30C na krańcach wschodnich. Wiatr na ogół z północny i północnego zachodu, słaby, podczas burz może być dość silny i porywisty. Ciśnienie zacznie powoli spadać.

Słoneczny czwartek się skończył, a pochmurny piątek rozpoczął. Po wielu dniach słońca i upałów taki deszczowy piątek nawet ma swoje zalety. A gdyby ktoś ich nie dostrzegał, to w sobotę i niedzielę już nie będzie ani chmur, ani deszczu, tylko słońce i plaża do oporu. Surferzy wszelkiej maści w dalszym ciągu mogą oddawać się wspomnieniom tych krótkich chwil z wiatrem i mieć nadzieję, że z czasem coś drgnie w powietrzu, choć ten moment nadejdzie zapewne dopiero w drugiej połowie sierpnia.

A co poza tym? A poza tym to mamy to co zawsze o tej porze roku na Półwyspie, czyli nieprzebrane tłumy wczasowiczów na ulicach, plażach, drogach i sklepach. Być może niektórzy z nich będą mogli w tym tygodniu spełnić każde swoje marzenie. Wystarczy, że już teraz zaczną intensywnie myśleć o tym marzeniu (a nawet o kilku), a za 4 dni popatrzą na nocne niebo, by zobaczyć spadające gwiazdy, czyli Perseidy. Będą widoczne około 60 stopni ponad horyzontem, czyli bardzo wysoko na nieboskłonie, co oznacza, że najlepiej obserwować Perseidy leżąc. Leżeć można na przykład na plaży, bo tam w nocy jest ciemno, co poprawia jakość obserwacji.

Czasem Perseidy bywają zwane Łzami św. Wawrzyńca, bo dawniej maksimum roju przypadało 10 sierpnia (imieniny Wawrzyńca). Do obserwacji spadających gwiazd nie potrzeba żadnego sprzętu, wystarczą tylko piękne oczy (obok nas też) i bezchmurne niebo. Aha, no i koniecznie trzeba pamiętać o myśleniu o swych marzeniach, ale też trzeba być bardzo ostrożnym, gdyż nie od dziś wiadomo, że:

Gwiazda spadająca jest to dyabeł, zepchnięty przez anioła, dlatego też na gwiazdy spadające patrzeć niebezpiecznie, gdyż dyabeł spadłszy na ziemię, może się do człowieka przyplątać.

Jednak podobno najnowsze i wspólne badania naukowców amerykańskich i radzieckich dowiodły niezbicie, że spadające gwiazdy to najwyżej kilkumilimetrowe bryłki materii kosmicznej przelatujące przez ziemską atmosferę z prędkościami rzędu dziesiątków kilometrów na sekundę i w ten sposób rozgrzewające się do ogromnych temperatur, co powoduje ich świecenie i najczęściej wyparowanie. Nikły ułamek promila z promila z nich ma szanse dotrzeć na Ziemię. Te kosmiczne szczątki pochodzą z częściowego rozpadu komety Swift-Tuttle.

Donos z dnia 07-08-2014, a dokładniej z godziny 19:56
Po pięknym dniu mamy cudowny wieczór i malowniczy zachód słońca.

Donos z dnia 07-08-2014, a dokładniej z godziny 07:49
Mieliśmy jeden dzień przerwy, ale zgodnie ze scenariuszem dziś juz wracamy do wakacyjnej normy, czyli najpierw słońce zaszło, potem słońce wzeszło i roziskrzyło poranną rosę, po czym zanurzyło się w wielkim błękicie zapowiadając kolejny słonecznie bezwietrzny dzień plażowy.

Donos z dnia 06-08-2014, a dokładniej z godziny 19:38
Ten początkowo pochmurnie wietrzny, a potem już tylko słoneczny dzień za nami. Jutro wracamy na plaże, czyli do słońca i niemal kompletnego braku wiatru.

Donos z dnia 06-08-2014, a dokładniej z godziny 13:38
Zdaje się, że kolejny raz potwierdza się przysłowie: Kto rano wstaje ten pływa, kto później ten się opala albo i nie. Rano było sporo wiatru i mało słońca, teraz jest mało wiatru i więcej słońca, a jutro ma wrócić upał. I teraz nie wiadomo, czy się cieszyć, czy nie. Pożyjemy, zobaczymy...

Donos z dnia 06-08-2014, a dokładniej z godziny 06:14
Może trudno w to uwierzyć, ale całe mnóstwo ludzi wstało dziś z radością i uśmiechem na ustach. Jedni, bo w końcu po paru tygodniach nie jest upiornie gorąco, i jest czym oddychać, i można się było normalnie wyspać, a drudzy bo nareszcie wieje wiatr! Po prostu bajka!

Donos z dnia 05-08-2014, a dokładniej z godziny 06:09
Po dusznym, upalnym i parnym poniedziałku mieliśmy nadzieję na wieczorna burzę, która oczyści atmosferę. I rzeczywiście coś się am błysnęło, zagrzmiało, ale konkretnie niestety nie popadało, więc wtorkowy poranek rześki z pewnością nie jest i reszta dnia też taka nie będzie. Nadal gorąco i duszno, czyli czekamy do wieczornej burzy raz jeszcze.

Donos z dnia 03-08-2014, a dokładniej z godziny 21:06
Po upalnym plażowaniu nastał przyjemnie wietrzny wieczór. Chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego przy temperaturze wody oraz powietrza na poziomie +25C wszycy mieli uśmiech od ucha do ucha. A potem nastał wieczór..., o czym można się przekonać oglądając więcej fotografii, które znajdziecie w naszej najnowszej UpalnieWiezornieKitowejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto!

Donos z dnia 03-08-2014, a dokładniej z godziny 14:52
I rzeczywiście, zaprawdę mieliśmy być drugą Japonią, potem drugą Irlandią, ale jak tak dalej pójdzie z tymi upałami, to raczej na pewno będziemy drugą Afryką, o czym można się przekonać oglądając więcej fotografii i krótki filmik, które znajdziecie w naszej najnowszej NiezwykleUpalnejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto!

Donos z dnia 03-08-2014, a dokładniej z godziny 07:56
Miniony lipiec okazał się aż o +3C cieplejszy od średniej wieloletniej! To na pewno jeden z najcieplejszych lipców w ostatnim stuleciu, jeśli nie najcieplejszy. Jak by nie było jest po prostu gorąco, a dziś i jutro spodziewamy się nawet +32C! Nic dziwnego, że miejsc noclegowych w ośrodkach i pensjonatach brak. Na szczęście są jeszcze plaże, a że noce są ciepłe, a właściwie gorące, to nie ma problemu.
Mieliśmy być drugą Japonią, potem drugą Irlandią, ale jak tak dalej pójdzie z tymi upałami, to chyba będziemy drugą Afryką ;-)

Donos z dnia 01-08-2014, a dokładniej z godziny 20:39
Dziś trzeba chyba kolejny raz się pochwalić, że w konkurencji "malownicze zachody słońca bez wątpienia jesteśmy w Jastarni po prostu trudni do pobicia.

Donos z dnia 01-08-2014, a dokładniej z godziny 06:13
W ten piątek na północy i zachodzie kraju będziemy w obszarze wysokiego ciśnienia, czyli będzie bezchmurnie, słonecznie i gorąco. Natomiast na wschodzie i południu strefa obniżonego ciśnienia z frontem atmosferycznym przyniesie duże zachmurzenie, opady deszczu i lokalnie burze, w szczególności w górach. Temperatury od +24C nad samym morzem do nawet +33C na Lubelszczyźnie. Wiatr słaby, północno-wschodni lub wschodni. Ciśnienie bez znaczących zmian.

Na Półwyspie nadal bez zmian. Nic się nie zmienia, nawet tekst, bo po prostu kolejny już tydzień stał pod znakiem słońca i bardzo słabego wiatru, czyli było po prostu bardzo plażowo i bardzo, bardzo gorąco.
Nie inaczej będzie dziś, bo tak jak zawsze słońce najpierw wstało na niemal zupełnie bezchmurnym niebie rozświetlając poranną rosę i to był jedyny w miarę znośny temperaturowo moment dnia.
Za chwilę zrobi się nieznośnie gorąco i bardzo plażowo.
Komu wydaje się, że goręcej być już nie może w niedzielę przekona się, że to najzupełniej możliwe, bo temperatury wtedy osiągną poziom +35C w całym kraju, co oznacza, że lokalnie może być i +40C!

Nie inaczej będzie w nadchodzącym tygodniu, czyli ani upału, ani słońca na razie nikomu nie zabraknie, a właściwie to mamy "w tym temacie" klęskę urodzaju. Lekkie i powolne studzenie zapowiada się dopiero w okolicach połowy sierpnia, czyli za jakieś 2 tygodnie.

Donos z dnia 01-08-2014, a dokładniej z godziny 05:38
Nowy miesiąc, nowe wiadomości.
Donosy z poprzednich miesięcy i lat znajdziecie Państwo w naszym przepastnym ARCHIWUM.

=======================================================

Donosy z poprzednich miesięcy znajdziecie Państwo w naszym Archiwum.

Jeśli jakakolwiek fotografia z "Donosów" jest z Twoim udziałem, a z jakichkolwiek powodów jest Ci to nie rękę, napisz na adres info@augustyna.pl. Zdjęcie zostanie natychmiast usunięte z sieci i innych nośników. Tutaj natomiast znajdziecie pozostałe zasady wykorzystania naszych zdjęć.


Początek strony

Strona główna