Donos z dnia
31-07-2017, a dokładniej z godziny 07:54
Minął nam kolejny dzień jak 'niemal' co dzień w naszym helskim raju, czyli od samego rana żar się z nieba leje, a ciało przy ciele niemal już hebanieje. Jest tak gorąco, że nawet biedronki szukają odrobiny cienia. Ufff.... jak gorąco..., o czym można się przekonać oglądając więcej fotografii, które znajdziecie w naszej najnowszej UpalnejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto!
Donos z dnia
30-07-2017, a dokładniej z godziny 07:25
Ostatnie dni lipca 2017 mają szansę być najcieplejszymi i najtłoczniejszymi miesiącami tego lata. Na razie plaże są jeszcze puste, ale to na razie...
Donos z dnia
29-07-2017, a dokładniej z godziny 07:07
Co złe było i minęło, a teraz wszystko wskazuje na to, że czeka nas słoneczny i upalny weekend oraz takiż cały tydzień, a może i dłużej. A zatem kto może niech przyjeżdża nad morze, bo jeszcze trochę miejsc stojących na plaży mamy.
Donos z dnia
28-07-2017, a dokładniej z godziny 10:08
Huston...! Mamy słońce! I błękit nieba też! A że padało, a teraz świeci i zapowiadają się upały, to będziemy mieli grzyby wielkości arbuzów. A zatem, kto nie idzie na plaże, ten maszeruje do lasu!
Donos z dnia
28-07-2017, a dokładniej z godziny 07:30
W konkursie na najgorszy dzień lipca miniony czwartek zajął bezdyskusyjnie pierwsze miejsce i nie da go sobie odebrać. Jedynie roślinki go sobie chwaliły, ale i one mają dosyć deszczu na dłuższy czas. Piątkowy poranek tez do najpiękniejszych nie należy, ale za godzinkę lub dwie wyjrzy słońce życie będzie piękniejsze, tym bardziej, że czekają nas w najbliższych dniach nie tylko upały, ale i dużo słońca.
Donos z dnia
26-07-2017, a dokładniej z godziny 10:04 Pogoda jakaś taka nijaka, więc w ramach walki z chmurami proponujemy odrobinę słońca:
Donos z dnia
26-07-2017, a dokładniej z godziny 07:17
Wtorek skończył się pogodnie, ale środa zaczęła się pochmurno i wilgotno, choć ciepło. Nadal wieje NE, co cieszy surferów. Jednocześnie też pada (co nie ucieszy nikogo prócz roślinek), ale porównując naszą sytuację z tym co dzieje się w centrum Polski, to możemy go nazwać przelotnym lipcowym deszczykiem. Byle do jutra, bo jutro będzie o wiele lepiej, czyli bardziej sucho, jeszcze cieplej, a nawet słonecznie i bezwietrznie...
Donos z dnia
25-07-2017, a dokładniej z godziny 07:34
Dzisiaj surferzy czekają na wiatr z północnego wschodu. Jednak jest pewien kłopot. Otóż gdy spojrzymy na mapę, to łatwo zauważymy że na Półwyspie Helskim wiatr NE jest dla windsurfera zatokowego wiatrem od brzegu (off-shore). Półwysep po prostu zasłania go na zatoce, co powoduje, że wiatr jest na Zatoce nierówny i porywisty oraz że pełnię swej siły uzyskuje dopiero kilkaset metrów od brzegu. Poza tym jest malutki kłopot z powrotem na plażę, czyli z halsowaniem pod słabnący przy brzegu wiatr. Proszę o tym pamiętać i nie wypływać za bardzo w głąb Zatoki. Warto jednak też pamiętać, że wiatry północno-wschodnie na Półwyspie najlepiej sprawdzają się po stronie morskiej. Tam wtedy bywa naprawdę wspaniale.
Donos z dnia
24-07-2017, a dokładniej z godziny 07:32
Weekend minął nam słonecznie i plażowo. Poniedziałek niestety słoneczny już nie będzie, ale ciepły i suchy. Wtorek przyniesie więcej słońca i wiatru, a środa deszcz. Potem okres przejściowy, czyli na dwoje babka wróżyła, a od weekendu mnóstwo słońca i upały. Przynajmniej tako rzecze prognoza.
Donos z dnia
22-07-2017, a dokładniej z godziny 13:26
Słowo się rzekło, czyli słońce w zenicie - żar się z nieba leje, ciało przy ciele czerwienieje [na razie], a dla ochłody robi się chlup do morskiej wody!
Donos z dnia
22-07-2017, a dokładniej z godziny 07:31
Nie wiemy co ludowe przysłowia mówią o słusznie minionych świętach państwowych, ale na 22 lipca jakoś niemal zawsze jest pogoda. I nie inaczej jest dzisiaj: brak wiatru, cisza, błękit bezchmurnego nieba, poranna rosa i szybko rosnąca temperatura - wszystkie znaki na wodzie, ziemi i w powietrzu mówią nam, że czeka nas gorący dzień plażowy.
Donos z dnia
21-07-2017, a dokładniej z godziny 07:57
Wczorajszy, naprawdę piękny, letni dzień już za nami. Przed nami zupełnie niepiękny piątek, który będzie się nadawał do opisu dopiero po południu, kiedy to powinno się rozpogodzić. Do tego czasu pogoda telewizyjna lub barowa - co kto woli.
Donos z dnia
20-07-2017, a dokładniej z godziny 19:37
Donos z dnia
20-07-2017, a dokładniej z godziny 07:27
Spokojny wieczór, słoneczny poranek, poranna rosa i ciepły wiatr ze wschodu oraz szybko rosnąca temperatura zapowiadają nic innego jak dzień plażowy. I bardzo dobrze, bo nie było ich za wiele.
Donos z dnia
19-07-2017, a dokładniej z godziny 08:25
Wczoraj było miło i ładnie się skończyło, ale dziś ranek jest pochmurny. Podobno z czasem ma być słońce, ale na razie w ramach zabicia czasu można się testowo przejechać niezłym samochodem w porcie w Jastarni.
Donos z dnia
18-07-2017, a dokładniej z godziny 09:45
Przed nami kolejny pogodny dzień, który zadowoli i plażowiczów [słońce, ciepło], i surferów [wiatr, ciepła woda]. A w perspektywie mamy dalsze ocieplenie, czyli sprawy wprawdzie powoli, ale zmierzają w dobrym i pożądanym kierunku. Tak trzymać Pani Naturo, a wszyscy będą Pani wdzięczni.
Donos z dnia
17-07-2017, a dokładniej z godziny 20:20
Taki poniedziałek, to jest poniedziałek! Takie poniedziałki to my lubimy bardzo! Nie dość, że cały dzień był cudowny, to jeszcze malowniczo się kończy i zapowiada równie piękny wtorek. Tak trzymać!
Donos z dnia
17-07-2017, a dokładniej z godziny 09:44
Wieje i świeci, świeci i wieje - i to jak najdłużej - każdy surfer ma taką nadzieję. Nadzieja powinna potrwać do jutra do południa, jeśli chodzi o wiatr. NAtomiast słonecznie powinno być codziennie - oprócz piątkowej burzy.
Donos z dnia
16-07-2017, a dokładniej z godziny 13:03
Opalamy się, ale nie zawsze wiemy, że to co postrzegamy jako opaleniznę jest substancją zwana melaniną w komórkach warstwy rogowej naskórka. Melanina to naturalny pigment powstający w procesie melanogenezy. Leżąc leniwie na plaży zmuszamy naszą skórę do ciężkiej pracy, czyli właśnie syntezy melaniny. Wytwarzanie melaniny jest procesem obronnym skóry podczas naświetlania promieniami UV (np. słonecznymi) i zapobiega zniszczeniom zależnym od UV. Melanina pochłania promieniowanie UVA i UVB oraz neutralizuje wolne rodniki. Biosynteza melaniny rozpoczyna się od utlenienia aminokwasu - tyrozyny pod wpływem enzymu - tyrozynazy. Następnie powstają dwie grupy barwników: eumelaniny i feomelaniny . Eumelanina ma kolor ciemno-brązowy, feomelanina - jasno-czerwony. Zabarwienie skóry zależy od stosunku ilości eumelaniny do feomelaniny, który jest warunkowany genetycznie i dlatego niektórzy z nas spiekają się "na raka", a inni "na mahoń"
Donos z dnia
16-07-2017, a dokładniej z godziny 07:16
Wczoraj było naprawdę milutko, cieplutko i słonecznie. Dzisiaj też będzie, tylko troszkę bardziej. W nocy wprawdzie może lekko popadać, ale w nocy to się śpi, a nie opala. No chyba że się śpi na plaży... W każdym razie dziś dzień plażowy, ale nie od samego rana, bo rano 3-4 Bf wiatru powieje i dopiero około godziny 11 ustanie, i wtedy będzie można juz spokojnie 'trzaskać się na heban'.
Donos z dnia
15-07-2017, a dokładniej z godziny 07:40
Miało być słonecznie i jest, a nawet będzie. Najbliższe dni przyniosą dużo słońca i mało wiatru. Jedynie w poniedziałek potrzebne będą parawany, czyli będzie szansa na warunki ślizgowe dla wszelkiej maści surferów. Za parę dni do słońca dołączy upał i będziemy mogli w końcu powiedzieć: 'żar się z nieba leje, ciało przy ciele brązowieje...'
Donos z dnia
14-07-2017, a dokładniej z godziny 07:54
Wczoraj wiało i świeciło, dziś już tylko świeci. Wiatr NW niestety nie zbudował wystarczająco dużych fal od strony pełnego morza, ale za to woda była już przyjemnie ciepła, a czysty 'side shore' dawał wiele radości. Dziś parawany na plaży już nie będą potrzebne. Patrząc dalej wydaje się, że druga połowa lipca zadowoli najbardziej wybrednych plażowiczów, albowiem ma być bardzo słonecznie, a za kilka dni również bardzo upalnie.
Donos z dnia
13-07-2017, a dokładniej z godziny 10:10
W nocy popadało, co troszeczkę zmartwiło Kamila Bednarka, który miał wczoraj koncert w Jastarni, ale i tak wszyscy się bawili doskonale. Tak samo jak surferzy, którzy dziś od rana delektują się słońcem, błękitem nieba i wiatrem NNW 5-6 Bf. Jest super! Trzeba pływać poóki wiatr wieje, bo wieczorem przestanie. Jutro dzień plażowy.
Donos z dnia
12-07-2017, a dokładniej z godziny 07:16
Coś rzeczywiście nam się ten lipiec ślimaczy z dostawami upału. Podobno za około tydzień ma być niemiłosiernie gorąco, ale na razie kręcimy się wokół +20C. Na szczęście omijają nas burze, które szaleją w głębi kraju. Dzisiaj pogodnie. Dopiero wieczorem trochę popada, a jutro zapowiadają Hawaje. A potem ma być naprawdę dużo słońca...
Donos z dnia
11-07-2017, a dokładniej z godziny 09:28 Czasami wszystko się po prostu wlecze, wręcz ślimaczy, a do tego jeszcze ktoś nam wskakuje na grzbiet i jedzie na nasz koszt...
Donos z dnia
10-07-2017, a dokładniej z godziny 05:10
Ach... te wschody słońca. Mają coś takiego w sobie... porannego. W każdym razie ten poranek niewątpliwie wskazuje, że dzisiaj czeka nas typowy dzień plażowy. Może jeszcze niezbyt typowy w tym roku, ale to ma się zmienić, bo za około tydzień podobno mają przyjść afrykańskie upały. No cóż... pożyjemy, to może się spocimy...
Donos z dnia
09-07-2017, a dokładniej z godziny 09:45
Naukowcy amerykańscy już dawno udowodnili, że kto rano wstaje... temu kucharek sześć leje jak z cebra darowanemu koniowi w zęby... albo po prostu pływa, a potem, gdy wiatr ustanie idzie na plażę...
Donos z dnia
09-07-2017, a dokładniej z godziny 07:30
Pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza, bo upałów brak, ale naprawdę nie jest źle. Wczoraj powiało i poświeciło, się popływało i poopalało. Dzisiaj scenariusz jest taki. Temperatura powietrza około +22C, wody +19C, rano trochę wiatru dla tych co mają duże żagle i/lub kajty, a potem dużo słońca, czyli plaża i/lub brunch/obiad/lunch. Jednak już wieczorem znów trochę wiatru i romantyczny zachód słońca. I po weekendzie! A co potem? O tem potem!
Donos z dnia
07-07-2017, a dokładniej z godziny 07:35
Wczoraj się nasłoneczniło, a dziś ociepliło. A i tak najlepsze są wieczorne widoczki, których u nas nie brakuje. Poza tym mamy piątek, czyli weekendu początek. Weekendu, który przyniesie temperatury tuż powyżej +20C, trochę słońca, trochę wiatru, trochę chmur, a może i burzę. Na prawdziwe upały musimy poczekać około tygodnia.
Donos z dnia
06-07-2017, a dokładniej z godziny 07:36
No w końcu sprawy idą ku lepszemu [czytaj 'cieplejszemu']. Nareszcie można napisać tradycyjną lipcową formułkę: Poranna rosa, brak wiatru, błękit nieba i szybko rosnąca temperatura nieuchronnie wskazują, że dzisiaj czeka nas typowy, lipcowy dzień plażowy.
Donos z dnia
05-07-2017, a dokładniej z godziny 07:00
Ufff.... uff jak gorąco, skwarno, tłoczno i duszno... Tak chciałoby się napisać po kilku wietrznych i zupełnie niegorących dniach, ale nie można. Nie można, bo najzwyczajniej w świecie upałów brak. Maksimum na jakie możemy dziś liczyć to +20C, czyli tragedii nie ma, ale szału też nie. A kiedy będą rzeczone upały...? No cóż, wprawdzie idzie lekkie ocieplenie, ale żeby żar się z nieba lał, to musimy poczekać nieco dłużej.
Donos z dnia
03-07-2017, a dokładniej z godziny 18:31
Nie ma co tu dużo pisać, wystarczy popatrzeć. Jak to mówią: Warun po prosto boski - słońce na błękicie nieba, wiatr WNW 5 Bf, ciepła woda i uśmiech od ucha do ucha gwarantowany - wystarczy TUTAJ być!
Donos z dnia
02-07-2017, a dokładniej z godziny 07:04
Wczoraj jedynie surferzy się uśmiechali - wszyscy inni dowiadywali się co to znaczy tzw. pogoda barowo-telewizyjna. No cóż.. dzisiaj głowy od rana bolą... pewnie od niskiego ciśnienia...;-) No idą zmiany, ciśnienie rośnie, około południa będzie już słońce i błękit nieba oraz wiatr i +20C, czyli pogoda barowa ustąpi miejscu 'polskim hawajom'. Kto dzisiaj nie może zejść na wodę, niech się szykuje na jutro, a nawet pojutrze, bo wietrznie i słonecznie będzie niemal przez aż do środy.
Donos z dnia
01-07-2017, a dokładniej z godziny 05:31
Szast prast i nie wiadomo kiedy, i nie wiadomo jak, ale pierwszy wakacyjny miesiąc już za nami. Bywał słoneczny, bywał tez pochmurny, a nawet deszczowy i wietrzny, ale ogólnie zmieścił się w normie opadowej, a temperaturowo był nawet o +1,5C cieplejszy od średniej wieloletniej. Wiatru dla surferów też było sporo, a plażowicze też mieli kilka dni dla siebie, czyli jak to zwykle na naszym wąskim pasku piasku bywa, dla każdego znalazło się coś miłego. A teraz mamy juz lipiec, który niestety nie zaczyna się najpiękniej, bo to pochmurne jutrzejszego słońca początki. A zatem dzis pochmurno, deszczowo i wietrznie, a jutro wiatr zacznie powoli cichnąć, a słońce wychodzić zza chmur. A potem to już tylko lato, lato i lato.
Donos z dnia
01-07-2017, a dokładniej z godziny 05:21 Nowy miesiąc, nowe wiadomości. Donosy z poprzednich miesięcy i lat znajdziecie Państwo w naszym przepastnym ARCHIWUM.
Donosy z poprzednich miesięcy znajdziecie Państwo w naszym Archiwum.
Jeśli jakakolwiek fotografia z "Donosów" jest z Twoim udziałem, a z jakichkolwiek powodów jest Ci to nie rękę, napisz na adres info@augustyna.pl. Zdjęcie zostanie natychmiast usunięte z sieci i innych nośników. Tutaj natomiast znajdziecie pozostałe zasady wykorzystania naszych zdjęć.