OW AUGUSTYNA - Jastarnia |
Willa AUGUSTYNA - Jastarnia |
OW ŻEGLARZ - Jastrzębia Góra
Rezerwacja |
Cennik |
Dojazd |
O Półwyspie |
O nas |
Sznurki |
Teneryfa |
Księga Gości
Widok na morze |
Pogoda |
FAQ |
DVD |
FotoGaleria |
Donosy |
Pomoc |
Kontakt
***** Donosy prosto z plaży w Jastarni *****
Donosy pochodzą z plaży przed OW Augustyna w Jastarni.
Wiadomości z poprzednich lat znajdziecie w archiwum.
Donosy sponsoruje Apartament La Perla w El Medano.
Donos z dnia
30-06-2008, a dokładniej z godziny 18:25 No i zrobiło się słonecznie, ciepło i bardzo wietrznie. Jedni wyszli w morze, bo musieli, inni bo chcieli, a jeszcze inni zażywali kąpieli słonecznych i/lub wodnych. Zresztą nie ma co opowiadać, kiedy można popatrzeć na kilka fotek w naszej najnowszej Wie(trz)cznieSłoneczejFotoGalerii. I jak tu nie lubić takiego poniedziałku...? Donos z dnia
30-06-2008, a dokładniej z godziny 07:22 Poniedziałek wita nas serdecznie i słonecznie obiecując dużo słońca przez cały nadchodzący tydzień. Donos z dnia
29-06-2008, a dokładniej z godziny 21:17 Ostatnia niedziela czerwca obdarzyła nas rano deszczem, w południe wiatrem, a po południu słońcem. Każdy więc dostał co chciał. Na dobranoc tradycyjny wieczorny widoczek. Donos z dnia
28-06-2008, a dokładniej z godziny 07:53 Kto rano wstaje..., ten pływa (wieje w 4 Bf, ale słabnie). Kto później wstaje, będzie się pewnie opalał (ma być słonecznie). Donos z dnia
27-06-2008, a dokładniej z godziny 11:35 Z cyklu ogłoszenia parafialne:
W dniu 5 lipca 2008 zapraszamy na KARNAWAŁ MORSKI w Porcie Rybackim w Jastarni.
18.30 – ze skrzyżowania ulic Bałtyckiej i Ogrodowej (plac przy kościele) do Portu Rybackiego wyruszy kolorowych orszak Neptuna i Proserpiny prowadzony przez Orkiestrę Dętą Pstronga
19.15 – „Muzyczny rejs” – program artystyczny oparty na muzyce szantowej i morskiej, tradycyjny chrzest morski, konkursy
20.30 – Koncert zespołu Rema Bend
22.00 – Gwiazda Wieczoru – koncert zespołu KOMBII
Serdecznie zapraszamy! Wstęp wolny! Donos z dnia
27-06-2008, a dokładniej z godziny 07:39 Nad Europą dominują niże, jedynie południowo-zachodnia część kontynentu jest w zasięgu wyżu azorskiego. Nad Polskę nasuwa się płytka zatoka niżowa związana z niżem nad Skandynawią. Od Pomorza Zachodniego w głąb kraju przemieszcza się z front atmosferyczny. Napływa za nim nieco chłodniejsze powietrze polarnomorskie. Ale zanim zobaczymy co dziś mamy w planie, wróćmy na chwilę do mijającego tygodnia, bo przecież mamy na co czekaliśmy, czyli lato i wakacje. I to nie tylko w kalendarzu, bo pierwszy wakacyjny tydzień pokazał na co go stać zarówno w temacie "plażowe słońce", jak i w temacie "wiatr dla windsurferów". Natomiast dzisiejszy poranny rzut oka za okno pozwala przypuszczać, że dziś lato chce sprawdzić się jeszcze w temacie "letnia burza". Dobra wiadomość jest taka, że nawet jeśli popada, to dopiero wieczorem. Póki co dziś będzie raczej słonecznie i bardzo ciepło, ale jednocześnie duszno (jak to przed burzą bywa). Idźmy dalej: sobota powita nas wiatrem dla windsurferów, a niedziela słońcem dla plażowiczów, czyli jak to zwykle bywa, dla każdego znajdzie się cos miłego. Patrząc jeszcze dalej, wydaje się, że nadchodzący nam miłościwie lipiec planuje być suchy, ciepły i słoneczny na naszym wąskim pasku piasku. I tak trzymać Panie Lipiec! Donos z dnia
26-06-2008, a dokładniej z godziny 12:33 Żar się z nieba leje, ciało (niejedno) brązowieje. Jest tak plażowo, że już od samego patrzenia na zdjęcia w naszej najnowszej PlażowejFotoGalerii można podobno się opalić. Spróbujcie, może się uda...;-) Donos z dnia
26-06-2008, a dokładniej z godziny 08:26 Bezchmurny i słoneczny poranek wróży kolejny dzień prawdziwie plażowy. Windsurferzy chyba muszą uzbroić się w cierpliwość lub korzystając z okazji "rzucić nieco cienia na muły", czyli po prostu opalić się. Donos z dnia
25-06-2008, a dokładniej z godziny 07:17 Zgodnie ze scenariuszem o poranku wiatru już prawie nie ma, chmur zupełnie nie ma, słońca zaś jest w bród, czyli mamy i mieć dziś będziemy idealne warunki do biosyntezy melaniny. Okazuje się, że to co postrzegamy jako opaleniznę jest właśnie melaniną w komórkach warstwy rogowej naskórka. Melanina to naturalny pigment powstający w procesie melanogenezy. Wytwarzanie melaniny jest procesem obronnym skóry podczas naświetlania promieniami UV (np. słonecznymi) i zapobiega zniszczeniom zależnym od UV. Melanina pochłania promieniowanie UVA i UVB oraz neutralizuje wolne rodniki. Biosynteza melaniny rozpoczyna się od utlenienia aminokwasu - tyrozyny pod wpływem enzymu - tyrozynazy. Następnie powstają dwie grupy barwników: eumelaniny i feomelaniny . Eumelanina ma kolor ciemno-brązowy, feomelanina - jasno-czerwony. Zabarwienie skóry zależy od stosunku ilości eumelaniny do feomelaniny, który jest warunkowany genetycznie i dlatego niektórzy z nas spiekają się "na raka", a inni "na mahoń". Donos z dnia
24-06-2008, a dokładniej z godziny 21:27 I nastał spokój. Wiatr cichnie, na jutro zapowiada się również słońce, więc windsurferzy już zaczynają wspominać (wiatru już raczej nie będzie), a plażowicze planują na którym boku jutro zaczną się opalać. Donos z dnia
24-06-2008, a dokładniej z godziny 11:38 Windsurfingowy raj - słonecznie, ciepło (temperatura wody i powietrza w okolicach +18C) i bardzo wietrznie (W 6-7 Bf). Efekty takich okoliczności przyrody można zobaczyć w naszej najnowszej BardzoWietrznejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto! Donos z dnia
24-06-2008, a dokładniej z godziny 07:16 Jaki poranek, taki cały dzień: będzie słonecznie dla zaparawanionych i zagrajdołowanych plażowiczów oraz wietrznie dla windsurferów. Donos z dnia
23-06-2008, a dokładniej z godziny 15:40 Słońce świeci, wiatr wieje, dzieci plumkają, windsurferzy śmigają, spacerowicze podziwiają, czyli zwyczajny dzień jak co dzień w naszym hel-lskim raju. Kto nie wierzy na słowo, może znaleźć dowody na oko w naszej najnowszej SłońcoWodnoWietrznejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto! Donos z dnia
23-06-2008, a dokładniej z godziny 14:09 Zgodnie ze scenariuszem mamy oto i słońce, i wiatr. Donos z dnia
23-06-2008, a dokładniej z godziny 08:39 Poniedziałkowy poranek nawet w wakacje potrafi być niezbyt przyjemny (w nocy padało), ale na szczęście to tylko brzydkie ładnego początki. Jeszcze przed południem zaświeci nam słoneczko dla plażowiczów, a po południu powieje wiaterek windsurferów. Poniedziałek po prostu musi przynajmniej rano trzymać fason i nie wypaść ze swej roli najbardziej nielubianego z dni tygodnia. Donos z dnia
22-06-2008, a dokładniej z godziny 06:08 Lato się zaczęło, więc nic dziwnego, że rano nad głową mamy błękit, a pod nogami rosę. Szykuje się dziś prawdziwy upał - u nas około +25C, a w głębi kraju +30C. Donos z dnia
21-06-2008, a dokładniej z godziny 21:23 Dziś zaczęło się lato. Naprawdę się zaczęło! I to jak się zaczęło! Było słońce, był wiatr, było cieplutko, było pięknie! Od tego piękna niektórzy to nawet kule odrzucili i fotki porobili. Kto nie wierzy, może znaleźć dowody w naszej pierwszej tegorocznej PrawdziwieLetniejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto! Donos z dnia
20-06-2008, a dokładniej z godziny 07:47 Europa południowa jest w zasięgu słabego wyżu. Nad pozostałymi obszarami kontynentu dominują niże. Polska jest pod wpływem płytkiej zatoki z frontem atmosferycznym, szybko przemieszczającym się z północnego zachodu na południowy wschód. I rzeczywiście - tradycyjny piątkowy poranny rzut oka za okno mówi nam, że właśnie nas w Jastarni delikatnie pokropił wiosenny deszczyk, ale nie mówi, że za dwie godzinki wróci do nas słońce. Padając nad ranem, deszcz zadowala roślinki, a nie padając w dzień, zadowala wczasowiczów. To właśnie ten sławny hel-lski raj, który dla każdego ma coś miłego. Natomiast w temacie wiatru ma się wykazać sobota, która już szykuje dla windsurferów przyzwoite zachodnie 4 Bf.
Dziś kończy się rok szkolny, a więc od jutra zaczynają się WAKACJE, a wraz z nimi sezon turystyczny na Półwyspie. Od jutra przez dwa miesiące można się spodziewać oprócz słońca oraz wiatru przede wszystkim tłoku na drogach i ścisku na plażach oraz braku miejsc na kempingach i w pensjonatach. Wielu zastanawia się jakie będzie to lato, czy uda się urlop, czy lepszy lipiec, czy sierpień, a może wrzesień? Tego jednak chyba nikt nie wie. Jedno jest pewne, kto nie spróbuje, ten się nie dowie. Póki co przed nami weekend, który da każdemu po troszeczku: plażowiczom słońca, windsurferom wiatru, a roślinkom deszczu. I znów, jak to na Półwyspie bywa, każdy będzie zadowolony.
Na koniec nieco astronomii. Okazuje się, że jutro będzie pierwszy dzień astronomicznego lata 2008 - okres najdłuższych dni (dziś 17h18m) i najkrótszych nocy. Począwszy od równonocy wiosennej Słońce cały czas wznosi się coraz wyżej ponad równik, aż do momentu przesilenia letniego, które nastąpi w tym roku jutro, to jest 21 czerwca o godzinie 01:59. Tym samym Słońce wstąpi w znak Raka i rozpocznie się astronomiczne lato. Od tego momentu dni powoli będą stawać się coraz krótsze. Co ciekawe, początek astronomicznego lata nie pokrywa się z latem klimatycznym. W klimatologii jako lato przyjmuje się okres, gdy średnie temperatury dobowe przekraczają +15 stopni Celsjusza, czyli lato mamy już dawno. Według uśrednionych wyników wieloletnich obserwacji, lato klimatyczne pojawia się około 1-5 czerwca w Polsce środkowej i około 5-10 czerwca na wschodzie kraju. Donos z dnia
19-06-2008, a dokładniej z godziny 14:56 Parno i duszno, więc proponujemy nieco kitesurfingowego przewietrzenia. Donos z dnia
19-06-2008, a dokładniej z godziny 07:12 Ciągle tylko słońce i słońce ostatnio, więc dziś dla odmiany mamy chmury. Jednak padać nie będzie, ale będzie bardzo ciepło (do+25C), parno i po południu duszno. Wieczorem możliwa burza. Słońce też się pojawi, ale takie "przez mgiełkę", czyli nie jest źle. Donos z dnia
17-06-2008, a dokładniej z godziny 21:24 Windsurferzy popływali, wiatr ucichł i nastał spokój: zarówno w szerokim, jak i ciasnym planie. Jutro wiatru już sie nie spodziewamy, ale nadal bedzie pogodnie, a do tego cieplej. Donos z dnia
17-06-2008, a dokładniej z godziny 18:48 I stał się wiatr... Donos z dnia
17-06-2008, a dokładniej z godziny 08:40 W dalszym ciągu sprawy mają się tak, jako mieć się miały. Mamy już rozpogodzenie dla plażowiczów, a wiatr dla windsurferów podobno też ma się pojawić około południa. Donos z dnia
16-06-2008, a dokładniej z godziny 20:43 Zgodnie z rozkładem jazdy po południu popadało, ślimaki poszalały sobie nieco. Do jutra powinno się wypogodzić, a może nawet i rozwiać. Donos z dnia
16-06-2008, a dokładniej z godziny 08:08 Poniedziałek wita nas słońcem i bezchmurnym niebem oraz delikatnym południowym wiatrem o sile 3 Bf. Scenariusz jest mniej więcej taki: jest ciepło, a będzie jeszcze cieplej. Dziś po południu spodziewamy się burzy, a jutro wróci słońce i windsurfingowy wiatr o sile 4 Bf. Dalsze dni tygodnia to pogoda już raczej plażowa, choć nie wykluczone są bardziej wietrzne chwile. Donos z dnia
14-06-2008, a dokładniej z godziny 20:41 Na koniec tej iście hawajskiej soboty ocalimy od zapomnienia jeszcze jeden wieczorny widoczek. A nuż sie komuś spodoba... Donos z dnia
14-06-2008, a dokładniej z godziny 14:51 W ten weekend (14-15.06.2008) w Jastarni odbywają się regaty Raiffeisen Leasing NORD CUP. To największe na Półwyspie Helskim zawody żeglarskie. Organizatorzy — Nautica Nord, Gdańska Federacja Żeglarska, oraz Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji Jastarnia pragną zapewnić wszystkim uczestnikom nie tylko dobrą zabawę na wodzie podczas regat oraz na lądzie, przy wspólnym grillu i szantach, ale przede wszystkim wysoki poziom sportowy wyścigów rozegranych na redzie portu Jastarnia. Głównymi celami imprezy są promocja żeglarstwa morskiego oraz chęć zgromadzenia miłośników żeglarstwa z całej Polski związanych z pływaniem zarówno regatowym, jak i turystycznym. Oprócz głównych wyścigów, rozegranych na wodach wokół Półwyspu przewidzianych jest wiele dodatkowych atrakcji. Po sobotnich zmaganiach na wodzie odbędzie się koncert szantowy w porcie w Jastarni, pokaz zdjęć z regat oraz impreza grillowa, gdzie przy złocistym trunku i kiełbaskach można będzie na żywo przedyskutować najbardziej emocjonujące wydarzenia na wodzie. Ci, którym będzie zbyt mało wrażeń po dniu wyścigów, będą mogli wziąć udział w regatach w klasie Optymist w basenie jachtowym, które odbędą się zaraz po głównych wyścigach sobotnich. Uczestników będzie gościć marina w Jastarni. Regaty zakończą się w niedzielę rozdaniem nagród wręczanych przez burmistrza Miasta Jastarni. Zapraszamy do obejrzenia paru zdjęć z zeszłego roku. Donos z dnia
14-06-2008, a dokładniej z godziny 08:55 Zgodnie ze scenariuszem sobota wita nas wietrznie i słonecznie! I tak trzymać! Donos z dnia
13-06-2008, a dokładniej z godziny 08:19 Europa zachodnia jest pod wpływem wyżu znad Atlantyku. Pozostałe obszary kontynentu są w zasięgu płytkich niżów. Polska jest na skraju płytkiego niżu znad Bieszczad. W piątek w kraju zachmurzenie umiarkowane i duże. W południowo-wschodniej części kraju oraz na zachodzie i Pomorzu przelotne opady deszczu. W Małopolsce opady dość intensywne.
A na naszym wąskim pasku piasku kolejny piękny poranek przed nami, a za nami 6 tygodni cudownie słonecznej pogody plus ostatnie trzy dni, które jak wisienka na torcie, dały windsurferom to co najpiękniejsze, czyli 72 godziny wiatru i słońca. Było naprawdę pięknie! A teraz przed nami ostatni spokojny weekend na Półwyspie. Później zacznie się sezon i już nie będzie tak cicho i spokojnie. Póki co cieszmy się piątkiem, który nie będzie już wietrzny, ale za to słoneczny. Przynajmniej do południa. Później trochę pokropi nas ciepły wiosenny deszczyk i przyniesie ulgę wyschniętym na wiór roślinkom (od 6 tygodni u nas nie padało). W sobotę wróci słońce, i wróci zachodni wiatr z siła 4 Bf. To będzie dzień dla "zaparawanionych" plażowiczów i windsurferów. Gdyby jednak sobotni wiatr zawiódł oczekiwania, zawsze jeszcze można pooglądać film, czyli nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Niedziela zaś zaproponuje klasyczną pogodę plażową, czyli słońce i bardzo słaby wiatr. W ten sposób na Półwyspie każdy znajdzie coś dla siebie. Nawet jeśli jest li tylko miłośnikiem historii, a nawet historii spiskowych, bo i dla takich coś się znajdzie. Wystarczy czytać dalej.
Okazuje się, że dziś (a nie wczoraj, jak twierdzą niektórzy polscy piłkarze i ich kibice) mamy piątek, który jest 13 dniem czerwca. Warto wiedzieć, że dawno temu ta data uznawana była za niezwykle szczęśliwą. Ponura sława piątku jako 13-go dnia miesiąca zaczęła się dopiero w 1307 roku. Dokładnie 13 października (a to był piątek właśnie) 1307 roku na rozkaz Filipa IV Pięknego aresztowano wszystkich Templariuszy. Po długotrwałym procesie, trwającym do czerwca 1311 roku, sobór w Vienne zdecydował o kasacie zakonu templariuszy. Jego majątki we Francji zostały skonfiskowane, wielu templariuszy poniosło śmierć na stosie. Zakon Ubogich Rycerzy Świątyni, czyli Templariuszy, który powstał ponad 190 lat wcześniej, przestał oficjalnie istnieć. Oficjalnie, bo nieoficjalnie podobno istnieje do dziś i nadal używa swego bajecznego majątku do ingerencji w sprawy doczesne. Ciekawe czy rzut karny w ostatniej minucie meczu Polska-Austria też się do tego zalicza...? Ciekawostką jest fakt, że siedzibą Templariuszy w Jerozolimie był przebudowany na kościół dzisiejszy meczet Al-Aksa. Ale jeszcze ciekawsze jest to, że Wielki Mistrz Zakonu Jakub de Molay oficjalnie załamał się na torturach i napisał list wzywający templariuszy do przyznania się do winy, co było wielkim sukcesem inkwizycji, tym większym że Wielki Mistrz był niepiśmienny! Jednak Jakub de Molay odwołał później swoje zeznania. Jako zatwardziały heretyk został spalony na stosie w marcu 1314 roku, wzywając przed śmiercią na sąd boży Filipa IV, papieża Klemensa V i Wilhelma de Nogaret przed upływem roku. Klątwa sprawdziła się - żaden z tej trójki nie dożył Bożego Narodzenia roku pańskiego 1314... Czyżby coś jednak było na rzeczy w związku z tymi piątkami...? Donos z dnia
12-06-2008, a dokładniej z godziny 08:12 Z cyklu Ogłoszenia parafialne: Jak co roku w Jastarni 23 czerwca, wigilia św. Jana jest obchodzona bardzo uroczyście. Głównymi jej bohaterami oraz organizatorami jest rocznik poborowy, z którego wszyscy chłopcy w danym roku mają zostać powołani do służby wojskowej. Historia Sobótki w Jastarni sięga bardzo dawnych czasów. Jej tradycja jest niepamiętna, a opowiadania powtarzane z pokolenia na pokolenie świadczą, że Sobótkę świętowano już przez cały wiek XIX. Ogień świętojański wiąże się z kultem słońca, a obrzędy palenia ognia sięgają czasów przed naszą erą. Jego kult jest elementem dawnych religii i kultur. Dlatego, aby tradycji stało się zadość w ten sobótkowy wieczór rocznik 1989 wraz z Neptunem i Proserpiną rusza w barwnym korowodzie przez ulice miasta. Pochód prowadzi orkiestra. Za orkiestrą podążają mieszkańcy gminy oraz rzesze turystów, dla których ta impreza stanowi niezwykłą atrakcję. Konny zaprzęg ciągnie długi pal sosnowy o długości 10m i 30 cm, na końcu którego znajduje się beczka pełna drewna nasączonego materiałem łatwopalnym. Korowód dociera na specjalnie przygotowany plac sobótkowy nad Zatoką Pucką. Tu następuje podniesienie pala. Chłopcy z rocznika 1989 (poborowi) muszą poradzić sobie sami z tym niełatwym zadaniem. Tego niezwykłego wieczoru czeka ich jeszcze jedno trudne zadanie - zapalenie beczki. Wszyscy zgromadzeni widzowie kibicują niezmordowanym bohaterom Sobótki. Burmistrz Miasta w języku kaszubskim wita wszystkich zebranych, a w szczególności rocznik organizatorów. Neptunowi i Proserpinie wręczony zostaje symboliczny klucz do bram miasta na znak objęcia w świętojańską noc rządów w Jastarni. Po tych niezwykłych emocjach Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Jastarni zaprasza wszystkich na zabawę sobótkową, która trwa do późnych godzin nocnych. O godzinie 23.00 odbywa się pokaz ogni sztucznych. Donos z dnia
11-06-2008, a dokładniej z godziny 05:49 A wiater wieje, a słonko świeci... Donos z dnia
10-06-2008, a dokładniej z godziny 14:37 A wiatr wieje, a słonko świeci... Donos z dnia
10-06-2008, a dokładniej z godziny 08:05 Na Półwyspie bez zmian. Wtorek podtrzymuje pogodę ciepłą, słoneczną i wietrzną. Donos z dnia
09-06-2008, a dokładniej z godziny 12:13 Słowo się rzekło, kobyłka u płota. Mamy słońce, mamy wiatr (W 4 Bf), jest cieplutko (+20C) i jest bardzo spokojnie. Jest po prostu rajsko-helsko-polsko-karaibsko! Donos z dnia
09-06-2008, a dokładniej z godziny 07:40 Weekend minął nam bardzo przyjemnie. W rytm urokliwych zachodów i urzekających poranków można było podziwiać półwyspowe krajobrazy, można było popływać na jachtach lub zgłębić tajniki deski z żaglem lub zwiedzić okolice na motorach. Można było też się oczywiście poopalać i można było jeszcze wiele. Każdy znalazł coś dla siebie. Jeśli zaś chodzi o życie poza-półwyspowe (będąc tutaj łatwo zapomnieć, że takie istnieje) warto wspomnieć o tym, że nawet polskie wydanie prawdziwie angielskiego The Sun nie zdołało obalić słynnego twierdzenia Gary Linekera, który powiedział: Piłka nożna to taka gra, w którą gra 22 mężczyzn, a na koniec wygrywają Niemcy. Wracając jednak na Półwysep należy zauważyć, że mamy już poniedziałek, który jest słoneczny, ciepły i już nieco wietrzny, co wprawia windsurferów w jakąś takąś nerwowość jakby. Podobno jaki poniedziałek, taki cały tydzień, więc zapowiada się, że będzie naprawdę helsko-rajsko-polsko-hawajsko... Donos z dnia
06-06-2008, a dokładniej z godziny 08:46 Europa południowa i częściowo centralna oraz krańce wschodnie kontynentu znajdują się w zasięgu niżów. Pozostałe obszary są pod wpływem wyżu znad Bałtyku. Polska jest w zasięgu tego wyżu, tylko na krańcach południowych zaznacza się płytka zatoka niżowa. Nad krajem zalega suche powietrze pochodzenia arktycznego. Czy to dziś, czy wczoraj, czy jutro, czy to wieczorem, czy to rano od 6 tygodni pogoda na Półwyspie da się opisać trzema słowami: bezchmurnie, ciepło i sucho. Nie inaczej będzie w ten weekend. Czy to dziś, czy jutro, czy pojutrze temperatura będzie w okolicach +20C, nie będzie chmur, ani deszczu, a delikatny wiatr będzie wiał z północnego wschodu. Pogoda prawdziwie plażowa, a przy tym bardzo spokojnie. To przedostatni taki spokojny weekend w Jastarni. Później zaczną się wakacje szkolne i tak zwany "sezon", czyli jak to się mówi: ostra jazda po bandzie bez trzymanki. Ale to dopiero za 2 tygodnie. Póki co mamy ciszę, żadnych korków czy tłumów - po prostu raj plażowicza. Natomiast zwolennicy deski z żaglem mogą spodziewać się każdego dnia wiatru ślizgowego pomiędzy godzina 14-tą a 17-tą, kiedy to bryza morska osiąga swe maksimum. Właściciele co większej ilości hektarów monofilmu powinni się "zabierać". Gdyby tak się nie stało, zawsze jeszcze można pooglądać film... Donos z dnia
05-06-2008, a dokładniej z godziny 14:56 Słonecznie, sucho i upalnie. Dobry czas na kilka kitesurfingowych zdjęć w naszej najnowszej FordKitowejFotoGalerii. Donos z dnia
05-06-2008, a dokładniej z godziny 07:14 Dzień jak co dzień. Poranek jak poranek, czyli brak wiatru, poranna rosa i tak jak wieczorem, tak i teraz mamy WIELKI SPOKÓJ... Donos z dnia
04-06-2008, a dokładniej z godziny 22:12 I znów piękny, słoneczny dzień, i znów na koniec WIELKI SPOKÓJ. Donos z dnia
03-06-2008, a dokładniej z godziny 07:31 Jak zwykle mamy niezwykle spokojny oraz słoneczny poranek na dodatek okraszony poranną rosą. Nie ma co ani jak ukrywać - kolejny upalnie-słoneczny dzień plażowy przed nami. Donos z dnia
02-06-2008, a dokładniej z godziny 07:13 Nihil novi sub Sole. Było, jest i będzie bezchmurnie oraz wręcz upalnie. A jaki poniedziałek, taki cały tydzień, a może i miesiąc. Tak, tak, miesiąc. Donos z dnia
01-06-2008, a dokładniej z godziny 12:42 Dzień dziecka mija nam niezwykle plażowo. Donos z dnia
01-06-2008, a dokładniej z godziny 07:00 Maj się skończył, rozpoczął się czerwiec, który w prezencie na Dzień Dziecka daje nam wszystkim przepiękny, bezchmurnie słoneczny dzień. Będzie upalnie i słabowiatrowo, i to nie tylko dziś, ale przez cały nadchodzący tydzień. Plażowicze będą w bezchmurne niebo wzięci, a windsurferzy... windsurferzy mogą pooglądać RUFĘ dla O(d)PORNYCH...;-) W każdym razie dzisiejszy scenariusz to:
# Brzask o godzinie: # Wschód Słońca o godzinie: # Zachód Słońca o godzinie: # Zmierzch o godzinie: # Wschód Księżyca o godzinie: # Zachód Księżyca o godzinie: | 0323 0415 2112 2205 0218 1834 |
W ramach tych brzasków i zmierzchów kilka słów wyjaśnienia:
Otóż noc i dzień można podzielić na kilka etapów. W kolejności następują: noc, brzask astronomiczny, brzask nawigacyjny, brzask kalendarzowy, wschód słońca, dzień, zachód słońca, zmierzch cywilny, zmierzch nawigacyjny, zmierzch astronomiczny i znów noc.
Noc jest wtedy, gdy środek tarczy słonecznej znajduje się więcej niż 18 stopni kątowych poniżej horyzontu (tarcza słoneczna oglądana z Ziemi ma średnicę ok. pół stopnia, tj. 0°30').
Brzaskiem astronomicznym określa się tę fazę wschodu Słońca, w której środek tarczy słonecznej znajduje się więcej niż 12 i mniej niż 18 stopni kątowych poniżej horyzontu.
Brzask nawigacyjny lub nautyczny to ta faza wschodu Słońca, w której horyzont i krajobraz staje się na tyle widoczny, że możliwa staje się nawigacja żeglarska - widać już ostro horyzont, a zarazem na niebie są jeszcze widoczne najjaśniejsze gwiazdy, wobec których można określić pozycję. Brzask nawigacyjny ma miejsce, kiedy Słońce znajduje się od 12° do 6° poniżej linii horyzontu.
Brzask kalendarzowy ma miejsce, gdy wschodzące Słońce znajduje się nie więcej, niż 6° poniżej linii horyzontu.
Wschód Słońca jest wtedy, gdy środek tarczy słonecznej przekroczy linię horyzontu. Zaczyna się wtedy dzień i trwa do zachodu Słońca, czyli do momentu gdy środek tarczy słonecznej przekroczy linie horyzontu w druga stronę.
Zmierzch cywilny ma miejsce, gdy zachodzące Słońce znajduje się nie więcej, niż 6° poniżej linii horyzontu. Do tego momentu będzie jeszcze dostatecznie dużo światła słonecznego do normalnej działalności na otwartej przestrzeni bez sztucznych źródeł światła. O zmierzchu zapalą się latarnie uliczne.
Zmierzch nawigacyjny to ta faza zachodu Słońca, w której horyzont i krajobraz staje się na tyle widoczny, że możliwa staje się nawigacja żeglarska - widać jeszcze ostro horyzont, a zarazem na niebie już są widoczne najjaśniejsze gwiazdy, wobec których można określić pozycję. Zmierzch nawigacyjny ma miejsce, kiedy Słońce znajduje się od 12° do 6° poniżej linii horyzontu.
Zmierzchem astronomicznym określa się tę fazę zachodu Słońca, w której środek tarczy słonecznej znajduje się więcej niż 12 i mniej niż 18 stopni kątowych poniżej horyzontu. Warto dodać, że w Polsce w miesiącach wiosenno-letnich przez pewien okres zmierzch astronomiczny utrzymuje się całą noc (Słońce nie schodzi poniżej 18 stopnia pod horyzontem). W zależności od szerokości geograficznej trwa to od 23 do 88 dni.
Po zmierzchu astronomicznym następuje noc.
W naszej prognozie podawane są czasy brzasków i zmierzchów cywilnych.Donos z dnia
01-06-2008, a dokładniej z godziny 06:50 Szast-prast i nie wiadomo jak, nie wiadomo kiedy jakoś takoś maj 2008 nam minął. Bywało pochmurno i windsurfingowo, bywało słonecznie i windsurfingowo, bywało upalnie, bywało wiosennie i słonecznie i bywało po prostu ładnie. To co zapamiętamy na pewno, to fakt, że oprócz dwóch dni weekendu majowego cały maj był niemal bezchmurny i słoneczny. Deszcz padał 3 razy! I tak właśnie bardzo słonecznie minął nam ten maj. Gdyby jednak ktoś chciał bliżej się z nim zapoznać, wszystkie majowe donosy znajdzie na majowej stronie donosów. Donos z dnia
01-06-2008, a dokładniej z godziny 06:42 Nowy miesiąc, nowe wiadomości. Donosy z poprzednich miesięcy i lat znajdziecie Państwo w naszym przepastnym ARCHIWUM.
=======================================================
Donosy z poprzednich miesięcy znajdziecie Państwo w naszym Archiwum.
Jeśli jakakolwiek fotografia z "Donosów" jest z Twoim udziałem, a z jakichkolwiek powodów jest Ci to nie rękę, napisz na adres info@augustyna.pl. Zdjęcie zostanie natychmiast usunięte z sieci i innych nośników. Tutaj natomiast znajdziecie pozostałe zasady wykorzystania naszych zdjęć.
Początek strony
Strona główna
|